Dowódca ługańskiej Amii Południowego-Wschodu Walerij Bołotow przestrzegł, że w niedzielę w komisjach wyborczych może dojść nawet do detonacji ładunków wybuchowych. Jak twierdzi mogą tego dokonać służby wierne Kijowowi aby potem odpowiedzialnością obciążyć separatystów.

Swoje prognozy Bołotow podsumował, iż “nie rekomenduje obywatelom iść na wybory”. Powtórzył przy tym żądanie wycofania przez Kijów podległych mu służb z terytorium Ługańskiej Republiki Ludowej, wobec której jest lojalny. Poinformował, że straty podległych mu oddziałów w dniu wczorajszym wyniosły 7 zabitych i 17 rannych.

zn.ua/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply