Zdaniem lidera partii KORWiN, śmierć agenta KGB jest całkowicie zrozumiała.

Rosja zrobiła wszystko co można, żeby nikt nie miał wątpliwości, że to oni zamordowali śp. Aleksandra Litwinienkę” – mówi Janusz Korwin-Mikke w jednej ze stacji telewizyjnych.

W służbach specjalnych obowiązuje zasada, że agent nie może zdradzić. Gdyby agent mógł zdradzić i nie zostałby zabity albo przynajmniej solidnie ukarany, wtedy każdy by uciekał, ponieważ agent, który wyjedzie za granicę dostaje od razu 10 milionów dolarów nagrody. Agent musi być zabity” – tłumaczył Korwin-Mikke.

Lider KORWiN mówił też o sprawie zwrotu przez Rosję wraku Tupolewa.

Powinni go oddać. Być może są jakieś przepisy, które mówią, że może on pozostać w Rosji do końca postępowania, ale tak długie śledztwo to kpina” – podkreślił Korwin-Mikke.

Stefczyk.info/KRESY.PL

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply