Kolumbijczyk oskarżony o wykorzystanie seksualne 9-latki. Posłanka KO oburzona nazywaniem go “bydlakiem”
Posłanka Koalicji Obywatelskiej Dorota Łoboda sprzeciwia się nazywaniu “bydlakiem” Kolumbijczyka, który jest oskarżony o wykorzystanie seksualne 9-latki. Jej zdaniem jest to “dehumanizujące” określenie.
Poseł Dorota Łoboda (KO) i europoseł Anna Bryłka (Konfederacja) były jednymi z gości niedzielnego programu “Śniadanie Rymanowskiego” w Polsat News. W pewnym momencie Łoboda odniosła się do wpisu, który w lutym ukazał się na profilu Konfederacji.
“Znalazłam, 2 lutego na profilu Konfederacji. ‘Tych bydlaków trzeba się pozbyć i deportować'” – powiedziała poseł KO. “To jest język dehumanizujący. Tak nie mówimy o ludziach” – stwierdziła.
W odpowiedzi europoseł Anna Bryłka przypomniała, że wpis miał związek ze sprawą Kolumbijczyka, podejrzanego o “doprowadzenie do innych czynności seksualnej” małoletniej.
“Wie pani skąd jest ta wypowiedź? Ze Środy Wielkopolskiej. (…) Wie pani co tam zrobił obcokrajowiec, Kolumbijczyk? Zgwałcił 11-letnią [9-letnią] dziewczynkę” – podkreśliła Bryłka.
❗Dorota Łoboda z PO broni BYDLAKA, który w Polsce zgwałcił 11-latkę❗
Na szczęście Anna Bryłka świetnie naprostowała jej oderwanie od rzeczywistości! 👏👏👏 @annabrylka @KONFEDERACJA_ pic.twitter.com/z3L25x5PpO
— WolnośćTV (@WolnoscTV) February 9, 2025
Chodzi prawdopodobnie o sytuację z listopada ubiegłego roku.
Prokuratura w Środzie Wielkopolskiej informowała w listopadzie o zatrzymaniu Kolumbijczyka. “Według naszych ustaleń jest on podejrzany o doprowadzenie do innych czynności seksualnej 9-latki. To też jest Kolumbijka. Do tego dochodzi również prezentowanie treści pornograficznych” – przekazał w listopadzie prokurator Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Czytaj: Trzech Kolumbijczyków zatrzymanych za pobicie
Zobacz także: Bójka między Kolumbijczykami w centrum Słupska
Kresy.pl
Mowa nienawiści nie może mieć związku z żadną zbrodnią, nawet gdyby przygoda przytrafiła się posłance PO
Szkoda że ten kolumbijczyk nie “przeleciał” owej posłanki KO o nazwisku Łoboda. Była by to szybka lekcja edukacji dla tej posłanki jak to jest być zmuszoną być posłankiem dla takiego bydlaka. Zapamiętała by to do końca swego życia. A kolumbijczykowi zasugerowałbym Kodeks Hammurabiego – kastracja. Potem lincz obywatelski (może to z czasem doprowadziło by psychikę tej poszkodowanej dziewczynki do równowagi) i deportacja z Polski. Takie metody szybko by wprowadziły porządek w naszym kraju.