Afrykańskie Dżibuti zerwało stosunki dyplomatyczne z Teheranem. Jest to pokłosie konfliktu saudyjsko-irańskiego, którego zarzewiem było stracenie szyickiego duchownego w Arabii Saudyjskiej, a następnie zajęcie przez demonstrantów saudyjskiej ambasady w Teheranie.
“Dżibuti zrywa stosunki dyplomatyczne z Iranem”– poinformował jeden z kanałów telewizyjnych w tym afrykańskim państwie, powołując się na źródła rządowe.
Wcześniej stosunki z Teheranem zerwała Arabia Saudyjska, a po niej Bahrajn i Sudan. Z kolei Zjednoczone Emiraty Arabskie obniżyły rangę swojego przedstawicielstwa w Iranie.
gazeta.ru / Kresy.pl
Dzibuti to juz praktycznie kolonia Chiska