Ministerstwo Obrony Armenii doniosło o śmierci jednego ze swoich żołnierzy na granicy Azerbejdżanem. Do eskalacji doszło jednak z dala od Górskiego Karabachu.
“Żołnierz służby kontraktowej jednej z jednostek wojskowych Sił Zbrojnych Armenii położonej w południowo-zachodniej części granicy państwowej Arama Waginakowicz Oganjan poległ na skutek strzału snajpera ze strony Azerbejdżanu” – można przeczytać w komunikacie. Oznacza to, że do strzelaniny doszło nie w Górskim Karabachu lub jego rejonie lecz na granicy Armenii i azerbejdżańskiej eskalawy – Nachiczewańskiej Republiki Autonomicznej. Według Ormian przez całą noc dochodziło tam do ostrzałów ze strony przeciwnika.
ria.ru/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!