Eskalowanie napięcia w stosunkach Zachodu z Rosją może wywołać kolejną zimna wojnę. Ignorowanie tego zagrożenia byłoby tragedią – powiedział Henry Kissinger w wywiadzie dla niemieckiego tygodnika „Der Spiegel”.

Możliwość wybuchu nowej zimnej wojny jest w pełni realna – uważa Kissinger. „Takie zagrożenie istnieje i nie możemy go ignorować” – powiedział.

Zdaniem emerytowanego amerykańskiego polityka Zachód popełnił błąd, nie doceniając tego, jak ważna dla Rosji jest Ukraina.

Europa i USA nie pojęły znaczenia wydarzeń, które zaczęły się od negocjacji o współpracy ekonomicznej UE i Ukrainy, a potem rozlały się na demonstracjach w Kijowie. Stosunki Ukrainy z Unią Europejską powinny być przedmiotem dialogu z Rosją”– powiedział Kissinger. „Jeśli Zachód chce być uczciwym, to powinien przyznać, że popełnił błąd” – dodał.

Były amerykański sekretarz stanu podkreślił, że wprowadzanie sankcji przeciw Moskwie przyniesie skutki odwrotne od zamierzonych. Kissinger uważa, że ograniczenia tego rodzaju mogą doprowadzić do sytuacji, w której duże państwa będą podejmować działania ochronne i wzmacniać kontrolę nad własnymi rynkami. Trudno przewidzieć do czego może to doprowadzić – twierdzi Kissinger.

„Der Spiegel”/russian.rt.com/rian.ru/KRESY.PL

6 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz

    • zefir
      zefir :

      Cha!cha! Ten zamerykanizowany,niemiecki jewrej Henry,a właściwie Heinz jest „stary” ale jeszcze jary. Jakiż to afront dla drugiego pokojowego noblisty Baraka,nie wspominając o tryumfie Janukowycza i Putina.To przecież również stary wyga światowej polityki uczestniczący w rozwiązywaniu wielu globalnych i lokalnych konfliktów np Wietnam,Chiny,zimna wojna.Jego zmysł polityczny z pewnością dominuje nad wielu z współczesnych aktywnych polityków Zachodu.Pożyjemy i zobaczymy,co z tego wyniknie.