Trwa prezentacja audytu po Platformie Obywatelskiej.

Skrajnym przykładem było zachowanie wobec obywatela Rosji, który 10 maja 2010 roku zgłosił się do polskiej ambasady w Moskwie. Osoba ta zadeklarowała chęć przekazania służbom możliwości dot. zamachu w Smoleńsku. Kierownictwo wywiadu podjęło decyzję o nieodebraniu tych informacji i przekazaniu tych informacji rosyjskiej FSB!– poinformował Kamiński z mównicy sejmowej.

Ponadto z przedstawionego audytu wynika, że ABW przez 10 miesięcy ukrywała zdjęcia satelitarne z 10 kwietnia 2010 roku przed Prokuraturą.

wPolityce.pl/KRESY.PL

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. czas_przebudzenia
    czas_przebudzenia :

    Takie wypowiedzi uwiarygadniają nowy rząd, bo ujawnianie działań nędzników z byłych władz, to już nie jest poklepywanie się kolesi i mrużenie do siebie oka. Swoją drogą, to ostatnie lata prowokowanych zdarzeń wskazują na to, że organizatorzy katastrofy smoleńskiej chcieli właśnie takiego skierowania podejrzeń, by zwykli ludzie widzieli w tym sprawstwo Rosjan. Warto by ludzie zaczęli sobie zdawać sprawę ze stopnia opanowania władz przez nędzników agentury wyznawców zła, bo wtedy staną się bardziej odporni na oczywiste manipulacje ideologii oszustwa. Większość ludzi popierających: KOD-ziarzy, lewactwo, ideologię feminizmu, itp. bzdury ideologiczne, to nie są ludzie źli tylko przeraźliwie głupi. Gdy ludzie omamieni zwodzeniem zła zdadzą sobie sprawę, że są pod wpływem oszustów, to przeskok w stronę ostrożności politycznej będzie już wydatnie ułatwiony.

  2. jazmig
    jazmig :

    ABW nie przekazała zdjęć satelitarnych prokuraturze? Jaki problem miała prokuratura, żeby sobie te zdjęcia zakupić? Nie bronię PO, ale Kamiński wygaduje takie głupoty, że aż uszy szczypią. Jak do ambasady przychodzi gostek i mówi, że ma wiadomości o planowanym zamachu, to ambasada ma obowiązek powiadomić o tym lokalną policję. No i co Kamiński odkrył na tych zdjęciach satelitarnych? Hel, bombę termobaryczną, czy coś jeszcze innego?