Nie ma Polski bez Kościoła; nie ma w Polsce innej nauki moralnej niż ta, którą głosi Kościół — mówił w niedzielę podczas Radia Maryja na Jasną Górę, prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
“Polskę trzeba kochać, trzeba kochać ją czynnie i trzeba działać skutecznie razem. Trzeba działać pod tą wodzą, która jest niezawodna. Tu padły słowa o hetmance, o Matce Boskiej Królowej Polskiej, polskiej hetmance. Pod jej wodzą musimy prowadzić Polskę ku dobrej zmianie” – mówił Jarosław Kaczyński.
Jarosław Kaczyński zapewnił, że zarówno Andrzej Duda, jak i Beata Szydło “z całą pewnością nie są głusi na głos Polaków, nie są głusi wobec tego wszystkiego, czego naucza Kościół i co jest fundamentem naszej wiary i fundamentem polskości”.
“Bo nie ma w Polsce innej nauki moralnej niż ta, którą głosi Kościół. I nawet gdyby ktoś miał wątpliwości, nawet gdyby ktoś nie wierzył, ale był polskim patriotą, to musi to przyjąć – musi przyjąć, że nie ma Polski bez Kościoła, nie ma Polski bez tego fundamentu, który trwa od przeszło tysiąca lat” — podsumował Jarosław Kaczyński.
wPolityce.pl/KRESY.PL
Gdy Kalksztajn wychwala KK, to znaczy, że chce pozyskać katolickie poparcie, używając chytrych metod podobnych do obnaszania się z Madonną w klapie marynarki przez Kohne (Wałęsę). Timeo Danaos et dona ferentes.
Źle. Nie ma Polski bez historii.
Powiedział dobrze. Historia Polski jest u podstaw związana z Kościołem Katolickim i tego nikt nie zmieni pozostaje pytanie na ile czyny pana Jarosława są zgodne z nauką Kościoła. W tym momencie takie podejście wygląda nieco obłudnie.