Julia Tymoszenko o odwołaniu MSZ

Julia Tymoszenko wyraziła niezadowolenie z pracy odwołanego dziś ministra spraw zagranicznych Wołodymyra Ohryzko. Premier twierdzi, że gdyby nie kryzys, taka decyzja powinna być podjęta już dawno.

Decyzję o odwołaniu ministra poparły opozycyjne Partia Regionów oraz Partia Komunistyczna. “Za” głosowała też prawie 1/3 rządzącego Bloku Julii Tymoszenko. Premier wyraziła zadowolenie z pozbawienia Wołodymyra Ohryzko zajmowanego stanowiska. Jej zdaniem, działał on nieprofesjonalnie i zajmował się prowokacjami wobec rządu. Według Julii Tymoszenko, za odwołaniem chciał głosować cały klub parlamentarny. Słowom premier zaprzeczyła jednak część jej partyjnych kolegów, w tym wiceprzewodniczący Rady Najwyższej Mykoła Tomenko.
W zeszłym miesiącu MSZ wystosował list do ambasad z żądaniem rozpowszechnienia w miejscowych mediach informacji krytykujących Julię Tymoszenko. Prawdopodobnie właśnie to było przyczyną poparcia przez ugrupowanie premier decyzji o odwołaniu Wołodymyra Ohryzko.
Krok parlamentu skrytykował prezydent Wiktor Juszczenko, który zgodnie z konstytucją wysuwa kandydata na szefa MSZ.

IAR/kl