Le Pan zaskarżył decyzję o zawieszeniu go w prawach członka partii, która nota bene zapadła pod presją jego córki Marine Le Pen, obecnej przewodniczącej partii.
86-letni Le Pen został oskarżony przez wiceprezesa Frontu Floriana Philippota o ekspresję antysemickich poglądów, co Marine uznała za podstawę dla jego zawieszenie, które doprowadzić ma do ostatecznego pozbawienia go członkostwa. Le Pen ostrzegał, że “użyje wszelkich środków” by pozostać w partii zaś działania jej władz określił jako “stalinowskie metody”. We wtorek sąd z Nanterre pod Paryżem rozpoczął rozpatrywać sprawę jego zawieszenia.
telegraph.co.uk/kresy.pl
Narodowcy sie kloca a islam zalal francje
Francję w znacznym stopniu kontrolują Żydzi. Stary Le Pen mocno ich krytykował i bez nabożnej czci traktował tzw. holokaust. Córusia po prostu wyszła z założenia, że krytyka Żydów w jej FN będzie tematem tabu – inaczej FN nie ma szans zaistnieć w głównym nurcie polityki. Oczywiście walka z islamizmem jest w takim podejściu niemożliwa, bo politykę multi-kulti w Europie promują środowiska żydowskie, do czego jawnie się przyznają. Oczywiście nie w głównym wydaniu wiadomości, ale tajemnicy z tego nie robią.
https://www.youtube.com/watch?v=MFE0qAiofMQ
PS. oczywiście FN pod przewodnictwem córusi zamieni się w typową partię systemową albo zacznie tracić poparcie. Szansa, że FN udając eunucha po lobotomii ogra reżim okupujący Francję jest minimalna.