Rozpoczęto prace nad projektem nowej Konstytucji RP. To odpowiedź PiS na brak porozumienia z opozycją i jej polityczne awanturnictwo – poinformował Jarosław Kaczyński, podczas kongresu partii. Nowe prawo ma gwarantować praworządność w kraju i stanowić obronę przed atakami z zewnątrz na polską wolność.

Polityków PiS czeka ciężka praca. Jarosław Kaczyński widząc efekty utrzymywania kontaktu ze społeczeństwem zaapelował na kongresie swojej partii do wytężonej aktywności. Działacze mają w ciągu najbliższych trzech lat objechać cały kraj, spotykając się z wyborcami.

To zadanie nie tylko dla członków rządu premier Beaty Szydło, ale – jak dodał Kaczyński – jest 250 posłów i senatorów PiS, którzy mogą podjąć taką aktywność. Takie spotkania mają pomóc w przekonaniu społeczeństwa do stanowiska partii m.in. w sprawach spornych, w których opozycja zarzuca rządowi łamanie prawa czy zasad demokracji.

Kaczyński nawiązując do sporu wokół TK wprost powiedział, że PiS, by realizować swój program oraz „skończyć z niepotrzebnym sporami i politycznym awanturnictwem”, było gotowe do kompromisów, ale zostały one odrzucone. Stąd też zapadła decyzja o wyborze własnej drogii.

Podjęliśmy już działania w kierunku nowej konstytucji, praca już się zaczyna. My wiemy, że w tej kadencji to się zapewne nie uda, ale mimo wszystko trzeba pokazać społeczeństwu, że jest alternatywa– podkreślił prezes PiS.

Jarosław Kaczyński nie pozostawił złudzeń, że nowa konstytucja znacząco nie zmieni tego co się dzieje w kraju, ale może stanowić narzędzie do wprowadzenia potrzebnych zmian. – Oczywiście, konstytucja (…) to nie jest żaden magiczny akt, ale może te zmiany ułatwić, może zapewnić dużo więcej praworządności, realnych praw Polaków, może nam zapewnić wolność wobec tego, co dzieje się wewnątrz Polski, wobec tych różnych praktycznych ograniczeń, które są wprowadzane na różnych poziomach, samorządach, w zakładach pracy, ale także tego ataku na polską wolność z zewnątrz– powiedział prezes PiS.

Kaczyński zapewnił też, że PiS „wbrew zarzutom krytyków jest partią prounijną, ale chce Unii Europejskiej, która jest wspólnotą narodów.” Stąd odnosząc się do wyniku brytyjskiego referendum unijnego zaznaczył, że jest to wynik, który powinien nas martwić, a w obecnej sytuacji trzeba zabiegać, by najmocniejsze kraje UE nie narzuciły swojej wizji Wspólnoty. – To byłby wielki błąd pod każdym względem, ale szczególnie dlatego, że pierwsze propozycje tych najmocniejszych (krajów) w Unii są propozycjami dalszej dezintegracji Unii– dodał.

Zdaniem Kaczyńskiego, Polska musi „proponować reintegrację”. Taka szansa istnieje, ale tylko wtedy, jeżeli Unia się zmieni.

Prezes PiS nie krył też, że jego partia myśli już o kolejnych wyborach i zwycięstwie. – PiS ma pełne szanse na kolejne zwycięskie wybory, ale pod dwoma warunkami: pierwszy z nich to dotrzymanie zobowiązań, a drugi, że nasze rządy będą przeciwieństwem rządów PO i PSL– powiedział.

Jak dodał, jego ugrupowanie chce „uczynić życie Polaków lepszym, chce, by wracali emigranci, by zakładali rodziny, by rodziły się dzieci”. Zdaniem Kaczyńskiego, jest to możliwe, ale „to wymaga lat, to wymaga kolejnych zwycięskich wyborów”.

Pch24.pl/KRESY.PL

9 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. azar
    azar :

    PiS=UPA i BANDERA… POLSKA PRAWICA TO KORWIN, KUKIZ’15 I RUCHY NARODOWE… PiS,PO,NOWOCZESNA,SLD,PSL,KOD TO ZDRAJCY JAK NIE DLA NIEMIEC I BRUKSELI TAK DLA USA,ISRAELA I BANDEROWSKIEJ UPADLINY. PRECZ Z PO-PiSem!!!!!

    • sylwia
      sylwia :

      Polacy będą wybierać patriotów do Sejmu i rządu gdy zostaną uświadomieni kogo wybierać nie powinni. Dotychczas nabierają się na przybrane polskie nazwiska i fałszywe objawy katolicyzmu. Lejba Kohne, działający jako Lech Walęsa, nosił w klapie wizerunek Matki Boskiej. Kalksztajn, działający jako Kaczyński, fotografuje się na mszy w kościele. Polacy winni głosować na ludzi, nie na partie. Uświadomienie powszechne uda się dopiero po dobrze finansowanej kampanii informacyjnej. Muszą powstać polskie gazety, pisma, stacje telewizyjne i programy radiowe. To wymaga skoordynowanej organizacji i inwestycji. Czy Polak to potrafi?

      • zefir
        zefir :

        P.Sylwio,marzenia,marzenia a gdzie dzisiejsza rzeczywistość?Póki co to Jarosław z rodu Kaczorów ma problem jak zatuszować zdradę bliżniaka w podpisie traktatu lizbońskiego,dającego jewropejskiej biurwokracji władzę również nad Polską,przy akceptacji PiSdzielczego parlamentu.Tenże Jarosław o tyle uwiarygadnia siebie i swą partyjną Mość,że oficjalnie stawia na narodowość w junijnym gosudarstwie,przeciwstawia się nadrzędności zdominowanej przez judajskość junijnej pasożytniczej biurwokracji i oczekuje poszanowania naszej narodowej tożsamości,nawet wbrew przymuszonemu totalitaryzmem podpisowi lizbońskiemu-co odbieram pozytywnie.Jednocześnie tenże Jarosław-jakby Polsę zbaw,kompromituje się w opcji wschodniej,w jej giedroycowskim wymiarze.Wyraża to się w zapomnieniu polskich ofiar ukraińskich bestialstw na Kresach Wsch IIRPW zapomnieniu czegoś co nie daje się zapomnieć .Nie da się przecież normalnemu człowiekowi zapomnieć scen rżniętych brzuchów polskich ciężarnych kobiet i babroszonych ich niemowlaków,gwałconych polskich dziewczyn,po czym bestialsko przecinanych siekierami po linii krocza,lub napychanych w swe intymne części kołami,kotami,i innymi bestialstwami.To przecież tylko namiastka ohydnych metod tych bestialskich banderowskich morderczych praktyk na Polkach i Polakach.Pełna gama tych morderczych metod banderowskich bestialstw na Polkach i Polakach,wg ustaleń historyków oscyluje wokół liczby 360 . We współczesnym świecie nie ma opcji narodowej,która byłaby bardziej zbrodnicza i zwyrodniała od banderowskiej ludobójczej opcji na Polakach.Ta banderowska mordercza,zwyrodniała opja winna być wycięta w pień do ostatniego osobnika,dla dobra Ukraińców i ich sąsiadów.

  2. jazmig
    jazmig :

    Jasne, że PiS jest partią prounijną. To oni wynegocjowali fatalne warunki dla Polski traktatu lizbońskiego i oni przepchnęli przez parlament ratyfikację tego traktatu i ich prezydent Lech Kaczyński ten traktat na chybcika ratyfikował. Dlatego teraz Polska ma problemy z urzędnikami UE.

  3. mix
    mix :

    PiS jest przede wszystkim partią niezbyt mądrą, o ile nie wręcz durną. Wystarczy im postawić jakikolwiek zarzut, a oni za wszelką cenę aż do granic absurdu będą robić wszystko aby udowodnić, ze tak nie jest. Był zarzut tzw. “antydemokratyczności” i w efekcie V kolumna robi w Polsce co tylko chce bo PiS boi się ich tknąć. Żeby tak samo nie było z UE – PiS aby udowodnić swoją proeuropejskość będzie zgadzał się na wszystko. Jak małe naiwne dzieci.

  4. rawen
    rawen :

    Jak należało oczekiwać najbardziej pro-unijne jest polskojęzyczne społeczeństwo III RP z 72% poparciem. No cóż potwierdza to tylko fakt kolonialnej mentalności białych murzynów z pokolenia JP2. Możliwość swobodnego dostępu do europejskich zmywaków i burdeli jest wszystkim o czym może marzyć „młody wykształcony” z III RP. W końcu jacy przywódcy i „autorytety moralne”, takie i są rezultaty „formowania” młodego pokolenia. Jeszcze raz warto podkreślić prawdziwość sentencji, że „po owocach ich poznacie”. Poznają oczywiście tylko ci, którzy zdobędą się na wysiłek samodzielnego myślenia. Sytuacja zaszła już tak daleko, że doprawdy niewiele trzeba inteligencji, by prawidłowo ją ocenić. Niestety, jak na razie społeczeństwo III RP nie wykazuje aktywności intelektualnej. === http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/jaroslaw-kaczynski-pis-wbrew-zarzutom-krytykow-jest-partia-prounijna