Lewicowy publicysta udzielił wywiadu w którym odniósł się do faktu, że lider Komitetu Obrony Demokracji Mateusz Kijowski nie opłaca aliementów na swoje dzieci pozostawione wraz z żoną.

Dziennikarz “Super Expressu” zapytał już na wstępie wprost – “Czy twarzą Komitetu Obrony Demokracji wzywającą do przestrzegania prawa i zasad powinien być Mateusz Kijowski? Wiemy, że ma kłopoty z wywiązywaniem się z alimentów na trójkę dzieci?”. Żakowski napierw odpowiedziła pytaniem czy sam dziennikarz nie miałby problemów z uiszczaniem należności na pozostawione dzieci. Gdy dziennikarz po raz kolejny postawił pod znakiem zapytania postawę Kijowskiego “żyjącego na utrzymaniu innej kobiety” Żakowski odpowiedział – “Powiem jednak brutalnie: w Polsce od pokoleń mężczyźni zostawiają kobiety z dziećmi i idą na wojnę. Są takie sytuacje, jak Wałęsy…”. Twierdził też, że “Jak jest sytuacja, którą oceniamy jako wyższą konieczność, np. obrony demokracji albo wolności, to rodzina cierpi! I jeżeli człowiek decyduje się zapłacić tak ogromną cenę, by zrobić coś dla kraju jak pan Kijowski, to tym bardziej należy mu się szacunek i uznanie!”. Żakowski posunął się do porównania Kijowskiego do “bohaterów wojennych”, których “dzieci zapłaciły cenę”. “Dla mnie te ckliwe kawałeczki o dzieciach, które pan teraz sprzedaje, są kompletnie nieprzekonujące” – podsumował Żakowski.

se.pl/kresy.pl

7 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. janka102
    janka102 :

    Żałosne. Facet, który porzuca i nie dba o los swoich dzieci godzien jest jedynie pogardy. A porównania z bohaterami walczącymi w czasie wojny mogła dokonać taka sama szuja, jak ten, który porzucił dzieci dla zaspokojenia swej chuci.

    Wart Pac pałaca, a pałac Paca!

  2. janka102
    janka102 :

    Żałosne. Facet, który porzuca i nie dba o los swoich dzieci godzien jest jedynie pogardy. A porównania z bohaterami walczącymi w czasie wojny mogła dokonać taka sama szuja, jak ten, który porzucił dzieci dla zaspokojenia swej chuci.

    Wart Pac pałaca, a pałac Paca!