W środę wieczorem pojawiły się informacje o rzekomym ataku sił izraelskich na pozycje wojsk rządowych i Hezbollahu na południe od Damaszku.
Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, w wyniku ataku rakietowego trzy pociski uderzyły w pozycje syryjskiej armii i Hezbollahu. Według niektórych źródeł miało również dojść do izraelskiego nalotu na pozycje Hezbollahu.
Agencja Reuters, powołując się na źródła w syryjskim rządzie poinformowała jednak, że władze w Damaszku dementują te doniesienia.
Na początku grudnia 2015 roku izraelski premier Benjamin Netanjahu przyznał, że siły zbrojne jego kraju okazjonalnie prowadzą w Syrii operacje wojskowe.
PAP / tvp.info / twitter.com / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!