23 kwietnia 2025 r. funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej odnotowali ponad 30 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. W rejonie Czeremchy doszło do ataku migrantów na polskie patrole przy użyciu kamieni.
Podlaski Oddział Straży Granicznej poinformował o ponad 30 próbach nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, do których doszło w dniu 23 kwietnia. Działania służb koncentrowały się na odcinkach granicy lądowej ochranianej przez Placówki SG w Lipsku, Czeremsze, Mielniku i Narewce.
Również w okolicach Michałowa i Płaskiej cudzoziemcy podejmowali próby przekroczenia granicy, kierując się przez graniczne rzeki Świsłocz i Wołkuszankę.
Najpoważniejsze zdarzenie miało miejsce w rejonie Czeremchy, gdzie kilkunastoosobowa grupa migrantów zaatakowała polskie patrole, rzucając w ich kierunku kamienie. – „Z aktami agresji migrantów mamy do czynienia niemal codziennie, ale dzięki współpracy Straży Granicznej i żołnierzy Wojska Polskiego skutecznie tworzymy barierę, która gwarantuje Polsce bezpieczeństwo” – przekazali funkcjonariusze.
Wśród osób próbujących przekroczyć granicę znaleźli się cudzoziemcy pochodzący między innymi z Etiopii i Sudanu.
Podlaski Oddział Straży Granicznej systematycznie prowadzi działania związane z przeciwdziałaniem nielegalnej migracji. Współpraca ze służbami wojskowymi i innymi formacjami zapewnia ciągłość ochrony granicy i reagowanie na bieżące zagrożenia.
Jak informowaliśmy wcześniej, pięciu obywateli Somalii zostało zatrzymanych w piątek w powiecie polickim, po tym jak mieszkańcy poinformowali Straż Gminną o obecności cudzoziemców w przygranicznym lesie, informuje Kurier Szczeciński. Jak przekazał Morski Oddział Straży Granicznej, zatrzymani złożyli wnioski o udzielenie ochrony międzynarodowej.
Funkcjonariusze z Dobrej, po otrzymaniu zgłoszenia, natrafili w terenie leśnym przy granicy z Niemcami na pięciu mężczyzn bez dokumentów tożsamości. Według ustaleń służb, Somalijczycy przebywali na terytorium Polski nielegalnie i prawdopodobnie planowali przedostać się do Niemiec.
„Byli to Somalijczycy. Nie mieli dokumentów. Funkcjonariusze stwierdzili, że przebywają nielegalnie” – poinformował Tadeusz Gruchalla-Wensierski, rzecznik Morskiego Oddziału Straży Granicznej.
Zatrzymani mężczyźni wystąpili z wnioskami o udzielenie ochrony międzynarodowej. Wdrożono w związku z tym stosowną procedurę, wydając im tymczasowe zaświadczenia tożsamości cudzoziemca oraz skierowano ich do Ośrodka dla Cudzoziemców w Podkowie Leśnej-Dębaku.
Somalijczycy pozostaną w ośrodku do czasu wydania decyzji przez szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców.
Kresy.pl/SG
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!