“Jak raz wpuścisz do domu obcego, wpuścisz do domu dopiero budowanego, do domu małego, domu słabego, to możesz zgotować sobie wielką biedę” – ostrzegł biskup płocki Piotr Libera.

Biskup wygłosił kazanie podczas niedzielnej mszy w Zakroczymiu, odprawionej z okazji 950-lecia tego miasta.

W 1414 roku Władysław Jagiełło poszedł raz jeszcze na posiadłości zakonu krzyżackiego, gdy po bitwie pod Grunwaldem Krzyżacy – cytuję – “nie przestali niszczyć Mazowsza i wielu szlachty polskiej z domu porywali”. To też nauka na dzień dzisiejszy dla nas… Zakroczymska nauka… Chrześcijaństwo zawsze uczyło gościnności, uczyło szacunku dla obcego, dla przybysza… Także dzisiaj papież Franciszek prosi każdą wspólnotę chrześcijańską o przyjęcie do siebie jednej rodziny uchodźców. Ale choć jeszcze nic się nie zaczęło, choć jeszcze nie dotarła tu ani jedna rodzina, choć jeszcze nie daliśmy rady sprowadzić swoich, Polaków, z Kazachstanu, z Syberii, a już słyszymy głosy z Zachodu, a nawet zza oceanu, jacy to jesteśmy ksenofobiczni, ciemni, niecywilizowani– mówił biskup.

Nie, my nie jesteśmy ksenofobiczni i niegościnni, ale mądrzy i nauczeni… Nauka, jaką zaczerpnęliśmy z tamtych zmagań Polski, Mazowsza z Krzyżakami, pozostała w nas na zawsze: jak raz wpuścisz do domu obcego – wpuścisz do domu dopiero budowanego, do domu małego, domu słabego, to możesz zgotować sobie wielką biedę… Już wiemy, jaką biedę zgotowali sobie nasi sąsiedzi z Francji, Niemiec, Austrii – choć ich domy są znacznie większe, bogatsze – wpuszczając w swoje granice miliony muzułmanów! Multikulti poniosło porażkę. A czynili to wszystko w imię kolejnej chorej, współczesnej ideologii – ideologii pluralizmu, dla której wszystkie kultury, wszystkie religie i wiary są dobre. Wszystkie – z wyjątkiem jednej, własnej: chrześcijańskiej. Tej jednej, własnej się wstydzą, z tą jedną, własną, z której czerpią korzenie, walczą!– apelował biskup Piotr Libera do wiernych

dziennik.pl/KRESY.PL

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • kojoto
      kojoto :

      Myślę, że to nie jest najlepsze porównanie. Żydzi też sie nie asimilowali w wiekrzości, ale nie usiłowali narzucić Polakom swojej religii i jednak nie podjęli działań dążących do przejęcia całej ziemi Rzeczpospolitej. Owszem wielu (może i więkrzóść) zdradzała w razie konfliktów, wszczynali czasem swoje zawieruchy, ale jednak wfunkcjonowali obok Polaków przez praktycznie 1000 lat i jakoś to szło. Dopiero knowania żydowskich oligarchów finansowych połączonych z wrogimi Polsce imperializmami Brytyjskim, Niemieckim i Rosyjskim doprowadziły do upadku Rzeczypospolitej, nie działania Żydów polskich, których ostatecznie w wielkiej części spotkał los równie okrótny jak samych Polaków. Uążam, że każdej mniejszości powinno patrzeć się na ręce, szczególnie takiej która się niechętnie asimiluje, ale nie uważam, że wszystkie są z gruntu złe.