Gigantyczne majątki rosyjskich ministrów

Po ujawnieniu dochodów przez prezydenta i premiera Rosji, moskiewskie media poinformowały o stanie majątkowym ministrów. Jak się okazuje, niektórzy z nich to prawdziwi oligarchowie.

Najbogatszym rosyjskim urzędnikiem jest prawdopodobnie minister zasobów naturalnych. Jurij Trutniew w ubiegłym roku zarobił 369 milionów rubli, czyli równowartość 36 milionów złotych. Minister, który zarobił średnio 3 miliony złotych miesięcznie, w przeszłości był biznesmenem i teraz czerpie korzyści z zainwestowanych pieniędzy. Do biednych nie należy minister transportu Igor Lewitin, który za ubiegły rok zadeklarował dochód w wysokości 20 milionów rubli, czyli 2 milionów złotych. Na tym tle słabo wypada wicepremier Igor Szuwałow, który zarobił „tylko” 4 i pół miliona rubli, czyli równowartość 450 tysięcy złotych. Szuwałow zarobił mniej więcej tyle samo, co prezydent i premier Rosji. Jednak ma on bogatą żonę, która w ubiegłym roku osiągnęła dochód o równowartości 36 milionów złotych. Prawdopodobnie najmniejsze dochody wśród wysokich urzędników państwowych ma Siergiej Szojgu. Minister do spraw nadzwyczajnych zarobił jedynie 2 miliony rubli, czyli równowartość 200 tysięcy złotych.

IAR/mb

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply