“Dżihadyści z pewnością nie pogardzą Polską, która jest członkiem NATO, tym bardziej że w przyszłym roku organizujemy spotkanie „niewiernych”, a więc Światowe Dni Młodzieży” – mówi gen. Polko.

“W wymiarze ogólnym zawiodła wspólna polityka i strategia wobec tego, jak rozwiązać konflikt na Bliskim Wschodzie. Nierozwiązany konflikt w Iraku doprowadził do narodzin Państwa Islamskiego. Syria zdestabilizowana, podobnie Libia. Francja i jej partnerzy z Unii Europejskiej i NATO podczas arabskiej wiosny prowadzili nieskoordynowane działania poprowadzenia przemian w Afryce Północnej. To wszystko teraz się mści. Zaprowadzenie tam własnych porządków, według własnego sposobu myślenia, bez przemyślanego planu działania, zawsze kończy się koszmarem. A jeden z aktów tego koszmaru mieliśmy wczoraj we Francji”– zauważa gen. Polko.

Zdaniem wojskowego, państwom zachodnim zabrakło wyobraźni, kiedy interweniowały na Bliskim Wschodzie.

Obalenie dyktatora nie ma sensu, kiedy na jego miejsce ma powstać coś o wiele gorszego. Jeżeli wchodzimy do jakiegoś kraju, to bierzemy za to odpowiedzialność. Musimy mieć gotowy plan, co w zamian. Dyktaturę łatwo jest obalić, ale trudniej sprawić, żeby nowa władza nie przyniosła śmierci i cierpienia o jeszcze większej skali. A my teraz mamy rządy terrorystów, którzy nie tylko, że zdestabilizowali region, ale także zdecydowali się przenieść wojnę na terytorium najeźdźców, czyli Europy” – mówi gen. Polko.

Przed poważnym zagrożeniem staje także nasz kraj.

“Dżihadyści z pewnością nie pogardzą Polską, która jest członkiem NATO, tym bardziej że w przyszłym roku organizujemy spotkanie „niewiernych”, a więc Światowe Dni Młodzieży, na których będzie również Papież. To z pewnością otwiera perspektywę wysłania terrorystów”– uważa gen. Polko.

W tej sytuacji należy zastanowić się nad stanem naszego bezpieczeństwa.

“Mamy poważny problem. Dzisiaj słyszałem twierdzenia płynące od naszych służb, że w Polsce nie ma zagrożenia, bo odpowiednie instytucje nawiązały kontakt z Francuzami, a ci powiedzieli, że nie jesteśmy zagrożeni i możemy czuć się bezpiecznie. Dobrze, tylko te same służby francuskie jeszcze wczoraj rano nie wiedziały, że Francja jest zagrożona. Tego typu myślenie służb, które nie potrafią wykryć kelnerów, którzy podsłuchują najważniejsze osoby w państwie, każe wątpić w ich wiarygodność. One są tak wiarygodne jak Biuro Ochrony Rządu, które ustami swojego szefa po katastrofie smoleńskiej stwierdziło, że nie ma sobie nic do zarzucenia, bo wszystko z ich strony było w porządku”– zżyma się gen. Polko.

“Nasz Dziennik”/KRESY.PL

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zan
    zan :

    NATO same tych dzihadystów zmajstrowało w Libii, Syrii i Iraku, a potem ściągnęło do Europy. A teraz robi nowe GLADIO w Europie. Wiarygodność gen.Polki powtarzającego oklepane (i jawnie kretyńskie) frazesy propagandy jest żadna. ŻADNA. ZERO. Człowiek natowski dzielnie walczący z zagrozeniami które stworzył. Paskudny widok.

  2. chojny
    chojny :

    Ale Ewki nie ma, bo nie wygrała wyborów i ciekawe czy będzie szefem PO? W tym czasie imigranci nas omijają nas szerokim łukiem, bo media głównego nurtu dorobili dla Polaków twarz ksenofoba, homofoba i radykalnego katola i dzięki im nas mijają. Czyli jak przekleństwo stało błogosławieństwem.

  3. sylwia
    sylwia :

    Liczbȩ ofiar terrorystów może znacznie umniejszyć jedynie uzbrojona ludność bo wojsko jest nauczone walczyć z wojskiem a formacje antyterrorystyczne nie są tak liczne by bronić ludności przed atakami terrorystycznymi w różnych miejscach na raz. Terroryzm jest nowym sposobem prowadzenia wojen. Należy siȩ go spodziewać i przygotowywać siȩ do wojen terrorystycznych. Gdyby ludzie w paryskich miejscach ataków arabskich byli uzbrojeni, nie byłoby ponad 150 ofiar lecz znacznie mniej. 1. W zmienionej rzeczywistości musi nastąpić zmiana prawa o dostȩpie do broni na wzór rosyjski i izraelski. 2. Każda niekarana osoba musi mieć prawo do zakupu, posiadania i noszenia broni palnej. 3. Każda taka osoba musi mieć prawo do użycia broni do obrony swego życia i życia innych. 4. Obrona terytorialna i jej sieć dowodzenia winna pokryć cały kraj. 5. Obrona terytorialna winna współpracować z wojskiem i policją lecz winna samodzielnie reagować na nagle zagrożenia przy utrzymywaniu łączności z policją i wojskiem w celu wzajemnego wsparcia. Bez tego jesteśmy bezbronni wobec ataków terrorystów. W swej prelekcji zatytułowanej ‘Wojna terrorystyczna’ tłumaczy to szerzej pułkownik Wasilij Pawłow, który ma syryjskie doświadczenie walką z terroryzmem. Jego prelekcja jest logiczna i treściwa. Jest ona po rosyjsku z angielskimi tytułami.

    http://www.youtube.com/watch?v=qiJJPa6jOCU

    • zan
      zan :

      Słusznie. Nawiasem….propaganda III RP tak się oficjalnie bala inwazji zielonych ludzików na Polskę, ale dać Polakom prawo do posiadania broni to nie. Amerykanów USmany też chcą rozbroić. Uzbrojony niewolnik. Absurd!