Gazprom chce większych wpływów

Według ukraińskiej gazety „Dieło”, Gazprom żąda od Kijowa większego dostępu do tamtejszego rynku. W zamian gotów jest w przyszłym roku sprzedawać taniej błękitne paliwo.

Dziennik twierdzi, że Rosjanie chcą zwiększenia pozwoleń na bezpośrednie dostawy gazu do zakładów przemysłowych. W tym roku kwota wynosiła 7,5 miliarda metrów sześciennych. W przyszłym miałaby być o 1/3 większa. Oznaczałoby to przejęcie 20 procent rynku. „Przy czym chodzi o najlepiej płacących konsumentów – wielki przemysł” – zauważa gazeta „Dieło”.
Od tego roku działa już spółka Gazpromzbyt Ukraina, która zajmuje się tym sektorem rynku. Nie wykluczone, że Moskwa zażąda powołania kolejnej. Rosyjskie zapały chłodzi doradca premier Oleksa Hudyma, który zwraca uwagę, że w obliczu spadku produkcji przemysłowej na Ukrainie, zabiegi o większe kwoty na import gazu nie mają sensu.

IAR / mb