Podczas jednego z listopadowych protestów przeciwko islamizacji Francji, demonstranci spalili Koran. Proislmascy aktywiści domagają się wszczęcia śledztwa przez prokuraturę.
Do zdarzenia doszło w Calais podczas demonstracji 8 listopada. Podczas protestu z udziałem m.in. francuskiego ruchu Pegida uczestnicy spalili Koran, świętą księgę muzułmanów. Wkrótce potem uruchomiono w Internecie petycję, w której proislamscy aktywiści domagają się wszczęcia przez prokuraturę śledztwa w sprawie „zatrzymania i ukarania tych odpowiedzialnych za publiczne spalenie Koranu”. Ich zdaniem jest to „rażące przestępstwo”i „podżeganie do nienawiści na tle rasowym i religijnym”. W petycji wyrażono również żal pod adresem lokalnych władz, że zezwoliła na „manifestację nienawiści”organizowane przez „małe grupki faszystów i silamofobów”.Zwrócono się w tej sprawie również do francuskiej prokuratury generalnej.
Petycję zamieszczono w sieci 10 listopada. W ciągu pierwszych 24 godzin poparło ją ponad 300 osób. Według stanu na dzisiejsze przedpołudnie, podpisało się pod nią 1200 osób – w tym również mzuułmanie z krajów arabskich.
Youtube.com / journaldumusulman.fr / avaaz.org / Kresy.pl
Dzielni francuzi jeszcze sá na tym wiecie..
Istnieja rzeczy niedopuszczalne. Miedzy innymi, nie wolno profanowac czyjejs religii. Jezeli Islam w odpowiedzi na ta prowokacje rozpocznie systematycznie zabijac czlonkow Pegidy, ja osobiscie przyznam im racje tak jak nie oburzalem sie, gdy zareagowali na profanacje ich Boga przez lewacka redakcje.
W Polsce niedawno dzika bestia sprofanowala wizerunek M. Boskiej w Czestochowie, rzucajac czarna farbe na obraz Krolowej Polski. Ludzie powinni zadeptac taka zmije, a o ile wiem, to nikt mu nawet nie dal w morde. Coz, wyrasta pokolenie eunuchow.
Czy miał byś coś przeciwko publicznemu spaleniu “Mein Kampf”? Argument, że to dzieło nowsze niz Koran, odrzucam w przedbiegach. Jedna i druga książeczka to wypociny psycholi, którzy zapragnęli zapanować nad światem.
Nie mozna tego porownywac. Mein Kampf to ideologia czlowieka ktory w rekordowym czasie wywindowal Niemcy na taki poziom, ze polaczone sily calego swiata musialy stracic piec lat, by go pokonac. Warto przesledzic te dzieje a szczegolnie interesujaca postacia jest Hjalmar Schacht ktory mial olbrzymie zaslugi w rekordowym wzroscie potegi Niemiec. Od wrogow tez mozna sie wiele nauczyc.
Natomiast Koran to Swieta Ksiega Muzulmanow. Cos w rodzau naszej Bibli, ale otoczone jeszcze wiekszym szacunkiem przez wiernych. Swietosci sie nie szarga, podobnie jak symboli narodowych. Nie rozumieja tego osoby o niskiej kulturze i pala na przyklad sztandary, a to przeciez symbol za ktory ludzie oddaja swoje zycie. Podobnie ze Swietymi Ksiegami, wielu ludzi zginelo w ich obronie,
Palenie kazdej ksiazki to wandalizm. Palenie Swietej Ksiegi bez wzgledu na to czy to bedzie Biblia, Tora, Koran, Mahabarata czy tez kazda inna, jest powaznym przestepstwem.
Rozumiem Twój sprzeciw, ale akurat powstanie i rozprzestrzenianie sie islamu było chyba bardziej podobne do ekspansji bolszewizmu, czy nazizmu, niz do rozprzestrzeniania sie chrześcijaństwa, czy innych wielkich religii (systemów filozoficznych). Islam rozprzestrzenił się na całą Arabię w ciągu dziesięciu lat – drogą podboju. w ciągu następnych ok. trzydziestu na większą część Afryki płn. i cały Bliski Wschód, i częściowo Azji Centralnej. Zawsze drogą podboju i terroru, wykluczenia innowierców z wszelkich praw społecznych. Językiem obowiązkowym był arabski (przyznam, że nie wiem kiedy zezwolono na tłumaczenie Koranu na inne języki – może dopiero w czasach dominacji Turków osmańskich). Arabizacja jest więc porównywalna z sowietyzacją, czy germanizacją (w tej najgorszej formie). Nie bez powodu islam jest zakazany w Angoli, nie którzy twierdzą, że w Japonii też, ale to chyba plotka. Dlatego rozumiem Francuzów, którzy pala publicznie Koran – oni sa przez wyznawców tej sekty otoczeni – i wygląda na to, że moga juz nie dac rady obronic sie przed eksterminacją, a Ty drogi Panie prawisz tu o szacunku do “świętej księgi”? (która nawiasem mówiąc zachęca do gwałcenia 6cio letnich dziewczynek i w ogóle traktowania kobiet jak przedmioty, i do mordowania wszystkich, którzy nie chca na islam przejść).
Mało tego piszesz: “Jezeli Islam w odpowiedzi na ta prowokacje rozpocznie systematycznie zabijac czlonkow Pegidy, ja osobiscie przyznam im racje” ?!?!? Jak to napisałes to myślałem, że się nie wyspałeś, czy cos w tym stylu, ale Ty dalej podtrzymujesz swoje zdanie – niebywałe?! Do tego takie kwiatki: “Podobnie ze Swietymi Ksiegami, wielu ludzi zginelo w ich obronie” – oni to akurat głównie zabijaja w imię tej “świętej księgi” nie na odwrót – wszystko Ci sie pokręciło.
Widzisz, ja po prostu nie umiem, a wlasciwie to nie lubie ponizac innych. Chociazby najwiekszych wrogow. To samo rozciaga mi sie na ich swietosci.
Niby piękna postawa, ale czemu piszesz: “Jezeli Islam w odpowiedzi na ta prowokacje rozpocznie systematycznie zabijac czlonkow Pegidy, ja osobiscie przyznam im racje”? To chyba wykracza po za pacyfizm?