Europa nie ma pomysłu na politykę wschodnią

Projekt Partnerstwa Wschodniego nie jest wart nawet papieru, na którym został wydrukowany – napisał politolog Borut Grgic na łamach dziennika Wall Street Journal.

Zdaniem założyciela Institute for the Strategic Studies, wspólna inicjatywa Polski i Szwecji to dowód na to, że Unia Europejska nie ma pomysłu na politykę wschodnią. Wspólnota nie posiada też odważnych przywódców, którzy potrafiliby osiągnąć to, co jest nam potrzebne w relacjach z sąsiadami – uważa komentator. Jak podkreśla, Ukraina, Mołdawia, Białoruś, Gruzja, Armenia i Azerbejdżan – czyli kraje, których dotyczy dokument – są państwami kaukaskimi, kaspijskimi czy czarnomorskimi, ale przede wszystkim – europejskimi. Dlaczego więc w Partnerstwie Wschodnim nie pojawiła się kwestia ich członkostwa w Unii? – pyta Borut Grgic.
Autor podkreśla, że powołanie Wspólnoty pozwoliło na stworzenie największego na świecie rynku i zdynamizowało europejską gospodarkę. Jak widać, teraz ktoś stara się odwrócić ten proces i wstrzymać rozwój – zauważa. Zaznacza, że Unia jest winna swoim wschodnim partnerom wyraźny sygnał, że jej celem jest stworzenie Europy na miarę 21 wieku: całej, zjednoczonej i wolnej. Dodaje, ze proces integracji trwa już w zasadzie od zakończenia drugiej wojny światowej. “Naszym zadaniem jest dokończenie tego procesu, co oznacza przyjęcie do Współnoty także Turcji, krajów bałkańskich oraz wschodnich” – pisze Borut Grgic w “Wall Street Journal”.

IAR/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply