Pracujący przez wiele lat w Niemczech deputowany Parlamentu Europejskiego Zdzisław Krasndębski twierdzi, że w kraju tym trwa “kampania nienawiści” wobec Polski.

Krasnodębski komentował na falach Radia Maryja probę ataku na ambasadę Polski w Berlinie. W nocy z 5 na 6 listopada ktoś wrzucił na teren naszego przedstawicielstwa dyplomatycznego w Niemczech kanister z łatwopalną cieczą. Sprawcy próbwali doprowadzić do jego zapłonu, bowiem wokół kanistra obwiązany był nadpalony materiał. Niemiecka policja zakwalifikwała próbę ataku jako mającą podłoże polityczne.

“Od miesięcy rozpętana jest w Niemczech kampania nienawiści wobec Polski” – stwierdził Zdzisław Krasnodębski – “Moim zdaniem, w krytyce spraw dziejących się w Polsce przekraczane są wszelkie granice. Dzieje się tak w ostatnim czasie w związku z projekcją filmu „Smoleńsk” i innymi działaniami, które podjął nowy ambasador – krytyka skoncentrowała się na polskiej ambasadzie w Berlinie. W takiej sytuacji atmosfery, która jest atmosferą nienawiści, trudno się dziwić, że może dojść do incydentu”.

Zdzisław Krasnodębski jest posłem do Parlamentu Europejskiego z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Doktor habilitowany nauk humanistycznych, fiozof i socjolog. Od 1991 wykładał na niemieckich uczelniach – na uniwersytecie w Kasel, a potem Uniwersytecie w Bremie. Zasiada w Radzie Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

radiomaryja.pl/kresy.pl

10 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • zefir
      zefir :

      Bredzisz Algirdaitis.Prasa niemiecka,czy to w Niemczech,czy to w Polsce,jest nieobiektywna,nie jest niezależna,podporządkowana jest rządowi niemieckiemu i tamtejszej łaścicielskiej oligarchii finansowej banksterskiej,żydowskiej,pogrobowcom majętnego nazizmu,których interesy realizuje,traktując Polaków jak nawóz,gojów-bydło,w najlepszym wypadku jak pożytecznych podludzi.Nie miejmy innych złudzeń.Rząd PiS-u nie rozkręcał żadnej atmosfery nienawiści do Niemiec,szkopi sami to robią.Polityka umacniania suwerenności,czy wartości narodowych Polski przez PiS ma być tym rozkręcaniem nienawiści?Człeku ,opamiętaj się.Zaś łatka Moskwy,nie ze sprawą nic wspólnego.

      • algirdaitis
        algirdaitis :

        Ty breszisz zefir. Jasne, ze prasa niemiecka jest nieobiektywna. Jesli chce wiedziec, co sie naprawde dzieje w Niemczech, to czytam prase szwajcarska, ostatecznie austriacka. Jesli chce wiedziec, co jest w Szwajcarii, czytam niemiecka lub tez austriacka. Jakie wartosci narodowe Polski? Oszalales? To jest szowinizm, co PiS nakreca. I to na potege. Kaczor i Waszczyk chrzania cos o wartosciach i tradycjach jagiellonskich, nie wiedzac, badz pomijajac lub specjalnie zapominajac, ze wartosci jagiellonskie to byly tez wolnosci religijne a nie prymat katolicyzmu. Wartosci jagiellonskie obejmowaly rowniez Litwe i Rus. To co teraz PiS prezentuje, to jest kibolstwo czystej postaci. Zenada.

        • zefir
          zefir :

          Szowinizm to jest u szaulisów,polskie wartości narodowe to patriotyzm.Czytaj więcej tej prasy austriackiej,szwajcarskiej,tylko nie sugeruj nawet,że są niezależne od niemieckiego,czy judajskiego kapitału i nie sugeruj bredni ,że są obiektywne gdyż tak uwielbiają Polskę.Jeszcze jedno,żaden “Kaczor”,żaden “Waszczyk” nie stworzyli polskiego patriotyzmu,oni tylko,bardziej,lub mniej udolnie lawirują politycznie by podtrzymać wsparcie wyborców.Zostaw w spokoju historię Jagiellonów,koncentrój się na dniu dzisiejszym,w którym wschodnia wrogość w tym banderowców i szaulisów narasta ,zaś naziści wszelkiej maści wschodniej i zachodniej nie odpuszczają.

          • algirdaitis
            algirdaitis :

            Tak jak jest szowinizm na Litwie tak jest i w Polsce i w Polsce tez narasta. Ciemnogrod jest na Litwie i w Polsce. Szowinizm nie jest dobra droga. Do niczego nie prowadzi on. No sorry, ale ten kaczy lider ze swoimi przydupasami co rusz powoluje sie na te tradyjce jagiellonska. Tu jest problem, ze Polska zawlaszcza wszystko co najlepsze z czasow Rzeczpospolitej. Stawia sie tu znak rownosci. Jesli tak sie robi, to mozna sie dziwic, ze Litwini, Ukraincy nazywaja tamte czasy polska okupacja? Ja nie gledze o Polsce od morza do morza. Bo takiej nigdy nie bylo. Najwyzej Wielkie Ksiestwo Litewskie bylo od morza do morza. Ale nie Polska. Przesadza sie z tymi rzeczami w Polsce. Co do Niemiec, dobrze wiem, co sie tam dzieje. Wiem co jest pisane a co nie jest pisane. Normalni przecietni Niemcy maja ten sam problem co normalni przecietni Polacy. Sa obecnie tak samo wyzyskiwani. W Niemczech juz nie jest tak pieknie jak to bylo jeszcze jakies 20 lat temu.

          • kojoto
            kojoto :

            Po pierwsze, Panie Algirdaitis to WKL osiągnął takie rozmiary jako część jednego państwa razem z Koroną, po drugie kiedy Hospodarstwo Mołdawskie było częścią Korony, to Korona też sięgała morza czarnego, po trzecie ponad 90 % terytorium WKL to były ziemie zamieszkane przez Rusinów (a nawet po prostu Polaków). Nie wiem, czy choc jeden Litwin w sensie Bałt – postawił choć stopę na południowym wybrzeżu Rzeczpospolitej. Pamiętajmy, że Rzeczpospolita była jednak jednością i to nas łączy, i nie ma powodu do sporów o te sprawy chyba. Po za tym zgodzę, się że PiS (tzn. jego czołówka) jest obcą agenturą, ale akurat nie rosyjską. Moskiewska agentura musiała chwilowo zejść do podziemia, czyli do internetu 🙂