Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej oskarża Natalię Szarinę dyrektorkę moskiewskiej Biblioteki literatury ukraińskiej o “wzbudzanie nienawiści narodowościowej”.

Funkcjonariusze Komitetu Śledczego w asyście OMONu wkroczyli wczoraj do Bibliteki literatury ukraińskiej, gdzie zabezpieczyli na potrzeby swojego postępowania dokumenty, książki, gazety i nośniki elektroniczne – o czym pisaliśmy na naszym portalu. Komitet Śledczy twierdzi, że biblioteka stała się gniazdem “szóstej kolumny” – ukraińskiego nacjoanlizmu w sercu Rosji, co podbudziło śledczych to działania tym bardziej, że instytucja ta jest utrzymywana ze środków moskiewskiego magistratu.

Jako “wzbudzające nienawiść narodowościową” rosyjscy funkcjonariszue oceniają gazetę “Czas Ruchu” oraz książki “Banderowszczina”, “Stepna Bandera”, “Ukraiński wyzwolony”, które zostały przy tym ocenione jako “antyrosyjskie”. Komitet Śledczy przypomina, że piewsze przeszukanie przeprowadzono w moskiewskiej Blibliotece literatury ukraińskiej jeszcze w 2010 r. i choć według nich już wtedy ujawniono “ekstremistyczne materiały” to zaniechano działań prawnych. Tym razem ma być inaczej.

kp.ru/kresy.pl

10 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • antymajdan
      antymajdan :

      Żal ci, że Rosja się europeizuje? Teraz to właśnie z zachodniej Europy idzie przykład jak postępować z ludźmi, którzy rozpowszechniają treści “niesłuszne”. Wielu ludzi w Europie zachodniej poszło do więzienia i dalej tam siedzi za coś takiego.

    • kojoto
      kojoto :

      PaliwodaMichał1 – szkoda ci banderowców? Ostatnio już myślałem, że ci się odmieniło, kilka sensownych postów wyprodukowałeś, a tu znowu..? Uważam, że to samo powinny zrobić Polskie organy ścigania z wydawnictwami wiatrowycza i innych nazistów. Za pewnym profesorem aż się ciśnie na usta: “i jak tu nie kochać rosjan”. Z tą miłością oczywiście nie trzeba przesadzać, ale przykład można czasem wziąć.

      • wojewodamichal1
        wojewodamichal1 :

        sie masz kokot… na początek kilka spraw… 1. jestem pod wrażeniem, że załapałeś sarkazm 2. nie pisz, że część moich postów jest sensowna, bo z twoich ust taki “komplement” to dla mnie sygnał, że pisałem straszne głupoty 3. szkoda mi Rosjan, bo to była ewidentna pokazówka – funkcjonariusze, omon czy cynamon [cokolwiek] i aresztowali bibliotekarkę…. 4. czyżby kacapia bała się tych ukraińskich bzdur, które część z nich sobie teraz tworzy… ?? To tak jak bym ja mógł ciebie aretsztować za głupoty które wypisujesz… Masz prawo być głupkiem i intensywnie z tego prawa korzystasz, tylko co z tego? Czy ja miałbym na poważnie brać te brednie, które często wypisujesz? “pokrzyczysz” na tym portalu – to jak się wyszumisz, nie wyjdziesz na ulicę – nawet lepiej. Czy z tymi ukraińskimi publikacjami nie można było załatwić to w trybie administracyjnym? Wg mnie bez problemu – tylko strach tłumaczy takie działania kacapii…. bo dyskusja o “ukraińskości” w sensie historycznym/ naukowym to dyskusja o zbrodniach i zbrodniarzach… więc jedyną stroną która powinna palić książki jest ukraina, bo ma się czego wstydzić…

        • kojoto
          kojoto :

          Masz straszną sraczke we łbie, widać, ze nie nadążasz za własnymi myślami. Problem w tym, że to nie sa jakieś tam brednie (tak jak np: to co wyskrobujesz na tym forum), to jest gloryfikacja zbrodniczych ideologii, i takie rzeczy należy niszczyć. Należy to zrobić też z wieloma sowieckimi wydawnictwami, które do tej pory krążą po Polsce – będzie ci mozna dać posadę palacza, to się do czegoś przydasz.

          • wojewodamichal1
            wojewodamichal1 :

            serio – taki debil jak ty może dac jakąkolwiek posadę? A ty już pracę znalazłeś? Ty w ogóle coś możesz? Coś ci się w życiu udało kiedykolwiek? Żona odeszła z kumplem? Liczysz, że wróci? I na koniec – nie pisałem, że gloryfikacja zbrodniarzy jest brednią – tylko, że ukraińcy tworzą brednie co do etosu własnej historii – ja wiem, ze jesteś kretynem, ale tak trudno było to zrozumieć? Słuchaj w zasadzie ty korzystasz tylko z jednego – prawa do bycia debilem – ale za to wykorzystujesz to prawo maksymalnie… Co do reszty – u ciebie brak… ale nie przestawaj w tej gorliwej lewackiej robocie – lepiej robić cokolwiek niż nic…

  1. zefir
    zefir :

    A co to takiego literatura ukraińska? Przecież tzw literacki kult zbrodniczego,ludobójczego banderyzmu nie można zwać literaturą.Taki “bohatyr”Stephan Bandera to przecież pedał,wykorzystywany przez całe swe życie jako “podłoże”,do tego zwyrodnialec zdrajca,kolaborant i morderca.Czy taki obleśny,wredny i paskudny typ może być istotą literackiego przykładu?Jeśli tak,to tylko na zwyrodniałym tworze zwanym ukrainą.Nigdy w cywilizowanym świecie.

  2. jaroslaus
    jaroslaus :

    No gdyby tak ABW wkroczyło do siedziby Związku ukraińców w Polsce też pewnie wykryłoby takie gniazdo, bez potrzeby jakiegoś tam staranniejszego szukania. Może kiedyś to zrobią, kiedy wypierdoli się ekipę świętującą szabas.