Litewski dziennik „Lietuvos Żinios” napisał, że w inscenizacji bitwy pod Grunwaldem weźmie udział dwóch Witoldów. Podobnie jak 600 lat temu pod Grunwald przejdzie pochód – nie wiadomo jednak czy wyruszy z białoruskiego dziś Grodna.
Swojego Witolda mają przyprowadzić Litwini, a w jego roli wystąpi oficer armii litewskiej. Drugiego Witolda – Witowta – szykują Białorusini- będzie nim białoruski aktor. Litwini chcą jednak, by to ich Witold był najważniejszy.
Podczas spotkania członków parlamentów Litwy i Białorusi, Białorusini przyjęli propozycję wspólnego pochodu w 600. rocznicy bitwy pod Grunwaldem. Litwinom jednak nie udało się ich przekonać, by wyruszył on z Grodna do Grunwaldu, jak 600 lat temu. W pochodzie mają wziąć udział członkowie klubów miłośników historii oraz bojarów z Litwy, Białorusi i Ukrainy. Litwini zaoferowali Białorusinom sfinansowanie pochodu, jednak na razie rząd nie przyznał na to środków.
Białorusini, podobnie jak Litwini uważają się za jedynych spadkobierców spuścizny Wielkiego Księstwa Litewskiego.
IAR/Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!