Funkcjonariusze Placówki SG w Augustowie zatrzymali na terenie województwa mazowieckiego dwóch obywateli Ukrainy podejrzanych o podrabianie dokumentów.

Jak poinformowała w środę służba prasowa SG, funkcjonariusze Placówki SG w Augustowie zatrzymali na terenie województwa mazowieckiego dwóch obywateli Ukrainy podejrzanych o podrabianie dokumentów.

Mundurowi, działając pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Suwałkach, 30 września, zatrzymali w Warszawie dwóch obywateli Ukrainy. Mężczyznom przedstawiono zarzut podrabiania dokumentów w celu uzyskania korzyści majątkowej.

W trakcie przeszukania, u jednego z cudzoziemców zabezpieczono podrobione prawo jazdy, gotówkę, 464 sztuki e-papierosów oraz blisko 20 litrów płynu do ich uzupełniania bez polskich znaków akcyzy, za które należności celno – skarbowe wyniosły około 23 tys. zł.

Obywatele Ukrainy otrzymali decyzje zobowiązujące ich do opuszczenia Polski z zakazem wjazdu na terytorium państw Schengen przez okres 5 lat.

Jak poinformowała w poniedziałek Straż Graniczna, do odprawy na wyjazd z Polski zgłosił się mężczyzna podający się za obywatela Rumunii. W trakcie weryfikacji przedstawionych do kontroli dokumentów – dowodu osobistego oraz prawa jazdy wydanych rzekomo przez władze Rumunii, strażnicy graniczni nabrali podejrzeń co do ich autentyczności.

Sprawdzenia z wykorzystaniem specjalistycznych urządzeń potwierdziły fałszerstwo. Dokumenty były podrobione na wzór oryginałów, brakowało w nich zabezpieczeń, a nadruki były wykonane niewłaściwą techniką. Cudzoziemiec przyznał się do próby wykorzystania nieprawdziwych dokumentów i wyjaśnił, że otrzymał je od czeskiego pracodawcy. Miały one ułatwić pobyt i pracę w tym kraju. Mężczyzna dobrowolnie poddał się karze 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na 1 rok.

Jak się okazało, obywatel Ukrainy miał przy sobie także dokumenty wydane w jego ojczyźnie, a w Polsce przebywał legalnie. Po zakończonych czynnościach wyjechał do Ukrainy.

Do podobnego zdarzenia doszło kilkanaście dni wcześniej na przejściu w Medyce, gdzie obywatel Ukrainy usiłował wykorzystać przerobiony paszport i podawał się za Bułgara.

Był to pierwszy przypadek próby wykorzystania fałszywego dowodu osobistego w 2024 roku na podkarpackich przejściach granicznych. Łącznie od początku roku funkcjonariusze BiOSG ujawnili podczas odprawy granicznej ponad 330 fałszywek. Najwięcej z nich to nieprawdziwe odbitki stempli kontroli granicznej (215 szt.) oraz prawa jazdy (67 szt.).

Zobacz też: Białorusinka zatrzymana przez Straż Graniczną za przemycanie nielegalnych migrantów

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz