Dwie główne frakcje europarlamentu uzgodniły wstępnie treść rezolucji, która krytykuje działania rządu PiS ws. Trybunału Konstytucyjnego. W odpowiedzi eurokoserwatyści przygotowali własną rezolucję, która obarcza poprzedni Sejm i rząd odpowiedzialnością za kryzys.

Treść rezolucji krytykującej działania rządu PiS miała zostać wstępnie uzgodniona w poniedziałek przez Europejską Partią Ludową oraz eurosocjalistów. Jego treść może jeszcze ulec zmianie. Ma on zostać złożony dziś, najpóźniej wczesnym popołudniem. W środę ma zostać poddany pod głosowanie.

Według PAP, która dotarła do treści dokumentu, rezolucja wyraża obawy ws. zmian dotyczących Trybunału Konstytucyjnego, które mogą zagrażać obronie konstytucji i poszanowaniu rządów prawa. Stwierdzono też, że nominacje sędziów TK z końcowego okresu rządów PO-PSL były „częściowo niekonstytucyjne”. Wezwano też polski rząd do bezzwłocznego opublikowania i wdrożenia orzeczenia Trybunału z 9 marca tego roku, jak również wyroków z grudnia 2015, a także do zastosowania się do opinii Komisji Weneckiej, według której „osłabianie efektywności Trybunału podważy demokrację, prawa człowieka i rządy prawa”. Opinia ta odnosi się także do działań poprzedniego rządu.

“Parlament Europejski popiera decyzję Komisji Europejskiej o uruchomieniu ustrukturyzowanego dialogu w ramach procedury kontroli praworządności, która powinna wyjaśnić, czy istnieje systemowe zagrożenie dla demokratycznych wartości i rządów prawa w Polsce; przyjmując z zadowoleniem zapewnienie Komisji, że dialog z polskimi władzami będzie odbywał się sposób bezstronny, oparty na dowodach i współpracy; wzywając Komisję do uruchomienia, w przypadku braku zastosowania się polskiego rządu do rekomendacji Komisji Europejskiej, drugiego etapu procedury i wydania +rekomendacji dotyczącej rządów prawa+ oraz zaoferowania Polsce wsparcia w przygotowaniu rozwiązań, które wzmocnią rządy prawa” – napisano w projekcie rezolucji, której treść podała PAP.

Z kolei frakcja Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, do której należą europosłowie PiS, zgłosiła własny projekt rezolucji ws. TK, w którym zaznaczono, że przyczyną kryzysu są decyzje poprzedniego Sejmu, a ściślej ustawa o Trybunale z 25 czerwca 2015 roku oraz powołanie na jej podstawie tuż przed październikowymi wyborami pięciu sędziów TK.

„Poprzednia partia rządząca zagwarantowała sobie większość aż 14 sędziów w 15-osobowym składzie TK, naruszając w ten sposób podstawową zasadę pluralizmu składu sędziowskiego, co stoi też w sprzeczności z rekomendacją Komisji Weneckiej z roku 1997″ – napisano w rezolucji, zaznaczając, że zmiany tych nominacji odbyły się w ramach „zwykłej procedury samo naprawczej”. Ten projekt rezolucji broni również zmian wprowadzonych przez PiS jako wprowadzających bardziej przejrzyste „zasady kontroli konstytucyjności” i ograniczające „zbyt rozległe uprawnienia uznaniowe Prezesa TK w tym zakresie”. Zaznaczono, że uchwałę TK z 9 marca podjęto w sprzeczności z obowiązującym prawem, a rząd zgodnie z konstytucją “nie może publikować żadnych uchwał przyjętych z naruszeniem przepisów”. Odnośnie opinii Komisji Weneckiej projekt rezolucji podkreśla, że kwestia reformy Trybunału jest wewnętrzną sprawą Polski.

“W związku z powyższym (Parlament Europejski) podkreśla, iż sprawa ta może zostać uregulowana w sposób prawidłowy tylko wtedy, gdy wszyscy uczestnicy polskiej sceny politycznej będą działać odpowiedzialnie i osiągną kompromis” – stwierdzono w projekcie rezolucji, zgłoszonej przez frakcję EKR.

PAP / rmf24.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply