Donieck ma kłopoty przed Euro 2012

Główne problemy Doniecka w przygotowaniach do Mistrzostw Euro 2012 to infrastruktury drogowa i transportowa oraz brak hoteli. Stolica Zagłębia Donieckiego może pochwalić się jedynie najnowocześniejszym stadionem w naszej części Europy.

Milionowy Donieck w godzinach szczytu staje w ogromnych korkach. Nowe estakady budowane są jedynie w okolicach stadionu, który zostanie oddany do użytku już w sierpniu. Doniecki dziennikarz Ołeksandr Sołowiej podkreśla, że problemem jest też stan dróg, na przykład prowadzących do nowoczesnych baz treningowych.

Rozmówca Polskiego Radia zaznacza, że lokalne władze starają się zrobić, co mogą. Problemem jest jak zwykle brak pieniędzy.

Jednym z głównych problemów przygotowań Doniecka do Euro 2012 jest brak nowoczesnego lotniska. Donieckie lotnisko położone jest pół godziny jazdy autobusem od centrum miasta. Sama droga jest dość dobra, jednak budynek portu lotniczego przypomina lata siedemdziesiąte. Kiedyś latały stamtąd samoloty do całego Związku Radzieckiego, teraz – rzadko – między innymi do Wiednia, Antalii i Moskwy. Trudno spotkać pasażerów.

Brak biznesmena, który gotowy byłby zainwestować w modernizację, bądź też budowę nowego terminalu. Przed Euro 2012 trzeba to zrobić, bowiem nowy pas startowy będzie mógł przyjąć wiele samolotów, ale terminal nie przyjmie takiej liczby pasażerów.

Sołowiej podkreśla też, że jest kłopot z organizacją kontroli paszportowej i celnej. Konieczne jest także zwiększenie liczby miejsc noclegowych.

IAR/Kresy.pl