Prorosyjscy separatyści z nieuznawanej Donieckiej Republiki Ludowej proklamowanej na wschodniej Ukrainie zażądali zwołania w trybie pilnym posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ, na którym rozpatrzono by wprowadzenie na opanowane przez nich tereny kontyngentu wojsk pokojowych.
Rebelianci chcą, bo część kontyngentu pokojowego stanowiły wojska rosyjskie.
“Zwracamy się do społeczności międzynarodowej i Federacji Rosyjskiej z prośbą o powstrzymanie katastrofy humanitarnej i socjalnego ludobójstwa, do których doprowadziły działania ukraińskich władz” – cytuje apel separatystów Polska Agencja Prasowa.
Donbascy rebelianci chcą, by kontyngent taki kontrolował wypełnianie przez rząd w Kijowie “zawartych wcześniej porozumień”. Miałby on też pomóć rozwiązać problemy humanitarne i socjalne.
PAP / Kresy.pl
ONZ ma swoje państwa członkowskie i zajmuje się ich sprawami.Nie może być tak,że byle łachudra może zwracać się do ONZ,tym bardziej jakaś nie uznawana przez nikogo organizacja terrorystyczna.Nie długo pewnie państwo islamskie zwróci się o pomoc.
Takie pytanie: czym wg. Pana jest terroryzm? Ja zawsze myślałem, że terroryzmem jest używanie przemocy wobec bezbronnej ludności cywilnej i funkcjonariuszy organów państwowych aby osiągnąć cele polityczne lub ideologiczne. Ja w działalności Donieckiej Republiki Ludowej czegoś takiego nie dostrzegam, no chyba że pojęcie terroryzmu się tak zdewaluowało, że podchodzi pod nie już nawet otwarta walka z siłami zbrojnymi…
Napewno,ze chca. Oto nagrainie cywilow na gruzach swych budynkow zdemolowanych przez ukrainska artylerije. Kobieta opowaiada: “Rebeljanci proponowali Ukraincam wyjsc walczyc w pole, gdzies indzej, lecz Ukraincy ostrzeliwaja nas nadal” Gdyby Polacy masowo ginali i mieli swoi domy zdemolowany w jakims kraju obok Polski, to tez napewno blagali by Polskie wyslac wojsko pokojowe.
http://www.youtube.com/watch?v=yU8QwGyFTro#t=54