Białoruska milicja szuka zaginionych

Niezależny białoruski portal Karta-97 ujawnił, że białoruska milicja wzywa na przesłuchanie osoby, które 10 lat temu zaginęły bez wieści.

Takie wezwanie przyszło na adres byłego wiceprzewodniczącego białoruskiego parlamentu Wiktora Gonczara. Wezwanie na przesłuchanie “w charakterze świadka” wyjęła ze skrzynki pocztowej jego żona.
Według Zinaidy Gonczar to nie pierwszy taki przypadek. Kobieta dziwi się milicjantom wypisującym wezwania, bowiem sprawa zaginięcia jej męża stała się głośna na całym świecie. Międzynarodowe organizacje, w tym ONZ, uznały, że w zniknięcie Gonczara i kilku innych znaczących polityków, biznesmenów i dziennikarzy zamieszani są wysocy rangą białoruscy urzędnicy. Właśnie z tego powodu byli szefowie MSW, Specnazu i Rady Bezpieczeństwa wciąż mają zakaz wjazdu na terytorium Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych.
Białoruska opozycja co kilka tygodni organizuje pikiety, domagając się od władz wyjaśnienia tajemniczych zaginięć, a międzynarodowe organizacje chcą, aby białoruskie władze wszczęły oficjalne śledztwo.

IAR/kl