Trzykrotny morderca Iwan Kulesza w apelacji nie dążył do uchylenia zasądzonej wobec niego w pierwszej instacji kary śmierci. Wprost przeciwnie.
Sąd obwodowy w Grodnie 20 listopada zeszłego roku skazał 29-letniego Iwana Kuleszę na karę śmierci (oraz konfiskatę majątku) za trzy umyślne zabójstwa. Zamordował on trzy sprzedawczynie w sklepach w Lidzie i jej okolicach. Prawie zabił też syna jednej z nich. Motywem zbrodni były rabunki jakich dopuścił się w sklepach. Narządziem przestępstwa była siekiera.
Adwokat skazanego złożył apelację do Sądu Najwyższego Republiki Białoruś. Przed jego obliczem Kulesza poprosił o utrzymanie wydanego przez pierwszą instancję wyroku. Jak stwierdził “zasłużył na śmierć” – cytuje agencja BelaPan. Jego adwokat nie ustępuje, zwrócił się do prezydent Łukaszenki o skorzystanie z prawa łaski.
belapan.by/kresy.pl
Czesto przestepcy sa bardziej uczciwi od przecietnych ludzi, a zwlaszcza od “politykow”.
zasłużył na taką karę.
Oczywiście, że za taką zbrodnie powinna być śmierć i przekazanie narządów do przeszczepów.