Białoruskie służby zatrzymały Maksima Winiarskiego, gdy ten opozycyjny polityk pojawił się na Placu Październikowym w Mińsku, gdzie miała odbyć sie kolejna akcja solidarności z działaczami przetrzymywanymi w więzieniach.
Na wiec ten przyszło, według różnych danych, od kilku do kilkudziesięciu osób. Jednak uczestnicy pikiety nie wykrzykiwali żadnych haseł i nie rozwijali transparentów. Przedstawiciele służb specjalnych zabronili im udzielania wywiadów.
Akcję organizowała kampania obywatelska “Europejska Białoruś”. Jej lider Andrej Sannnikau, były kandydat na prezydenta, odsiaduje wyrok 5 lat pobytu w kolonii karnej za udział w demonstracji po wyborach grudniowych prezydenckich w ubiegłym roku.
Wcześniej Prokuratura Generalna Białorusi ostrzegła, że opozycyjna akcja jest bezprawna i tym samym jej uczestnicy mogą być pociągnięci do odpowiedzialności karnej.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!