W Niemczech zatrzymano prowadzącego ciężarówkę obywatela Białorusi, który wiózł kilkudziesięciu nielegalnych imigrantów.

Białorusin został zatrzymany niedaleko od położonego na pograniczu z Polską Frankfurtu nad Odrą. Jak się okazało jego ciężarówką podróżowało 41 osób, które przebywały na obszarze Unii Europejskiej nielegalnie. Jak podaje portal Euroradia byli to obywateli Iraku i Syrii. Wśród nich jedna kobieta i dwoje nieletnich.

Pojazd został zatrzymany przez niemieckich policjantów na trasie federalnej, po tym, gdy otrzymali oni “sygnał”, że w ciężarówce są przemycani ludzie. Kierowcą okazał się 49-letni obywatel Białorusi.

Euroradio przypomniało, że w tym samym rejonie zatrzymano wcześniej innego kierowcę, który przewoził swoją ciężarówką 40 nielegalnych migrantów, także obywateli Iraku i Syrii. Kierowcą przemycającą ludzi okazał się 41-letni obywatel Ukrainy.

Od ponad miesiąca grupa imigrantów koczuje przy polsko-białoruskiej granicy w pobliżu miejscowości Usnarz Górny. Osoby te chcą nielegalnie przekroczyć ją w miejscu do tego nieprzeznaczonym. Są powstrzymywani przez strażników granicznych i żołnierzy Wojska Polskiego. Tylko w sierpniu br. miało miejsce 3,5 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy Polski od strony Białorusi. We wrześniu liczba ta okazała się jeszcze wyższa.

Kryzys na polskiej granicy jest częścią szerszego kryzysu migracyjnego, który dotknął także Litwę i Łotwę. Napływ nielegalnych imigrantów jest stymulowany przez białoruskie władze. Działania takie Aleksandr Łukaszenko otwarcie zapowiedział jeszcze wiosną. Od tego czasu białoruskie linie lotnicze zwiększyły liczbę połączeń z Bagdadem, a władze Białorusi rozszerzyły program bezwizowej turystyki na obywateli Iranu, Pakistanu, Egiptu, Jordanii i Republiki Południowej Afryki zezwalając na przyjmowanie takich turystów nie tylko w Mińsku ale i na lotniskach w Brześciu i Grodnie  położonych przez granicy Polski.

euroradio.fm/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply