W oficjalnym biuletynie Głównego Oddziału Rakietowo-Artyleryjskiego (GRAU) Ministerstwa Obrony Rosji poinformowano o nowym typie pocisków dla wyrzutni Iskander-M.
Biuletyn GRAU został zamieszczony w internecie, a na artykuł zwróciła w poniedziałek uwagę rosyjska, państwowa agencja informacyjna RIA Nowosti. Autorem tekstu w którym wspomniano o nowych pociskach jest przewodniczący Komitetu Naukowo-Technicznego GRAU pułkownik Roman Spirin.
W tekście w którym płk Spirin relacjonuje działalność swojego Komitetu, wspomina on, iż w planach rosyjskiej zbrojeniówki znajduje się “polepszenie charakterystyk techniczno-taktycznych” systemów rakietowych Iskander-M. Prace wojskowych inżynierów mają polepszyć działanie systemu w trudnych uwarunkowaniach pogodowych oraz umożliwić pociskom skuteczne przebijanie się przez osłonę antyrakietową przeciwnika. Prace polegają na modernizacji wyrzutni i na stworzeniu nowego typu rakiet, które mógłby wystrzeliwać Iskander-M. Płk Spirin sugeruje przy tym, że prace jego Komitetu są już na etapie “konstrukcyjno-doświadczalnym”.
USA wypowiedziały zawiesiły niedawno przestrzeganie Układu o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego zasięgu (INF) własnie z powodu opracowania nowego pocisku wystrzeliwanego z wyrzutni Iskander-M – rakiety 9М729. Rosjanie twierdzą jednak, że jej zasięg nie przekracza norm zapisanych w Układzie INF z 1987 r. W biuletynie Ministerstwa Obrony płk Spirin nie skonkretyzował czy odnosi się właśnie do tego typu rakiet.
Wyrzutnie rakiet Iskander-M stacjonują w obwodzie kaliningradzkim graniczącym z Polską. Są uważane za najnowocześniejszy system rakietowy krótkiego zasięgu. Oficjalnie wystrzeliwane przez nie pociski mają według Rosjan zasięg 380-499 kilometrów. Mogą przenosić głowice z ładunkiem jądrowym.
ria.ru/grau.informost.ru/kresy.pl
Czyżby niewykrywalne pociski z technologią w rodzaju Stealth?