Centralna Agencja Wywiadowcza USA (CIA) ściśle współpracowała z miejscowymi służbami na Ukrainie, finansując funkcjonowanie baz wywiadowczych na Ukrainie.
“Wkraczając w trzeci rok wojny, która pochłonęła setki tysięcy istnień ludzkich, partnerstwo wywiadowcze między Waszyngtonem a Kijowem stanowi filar zdolności Ukrainy do samoobrony. CIA i inne amerykańskie agencje wywiadowcze dostarczają informacji wywiadowczych na potrzeby ukierunkowanych ataków rakietowych, śledzą ruchy wojsk rosyjskich i pomagają wspierać siatki szpiegowskie.” – można przyczytać w artykule opublikowanym w niedzielę przez “The New York Times”.
Tak określona współpraca nie została zbudowana po inwazji Rosji na Ukrainę, ale jeszcze przed nią, twierdzi dzienik, który zaznacza, że “Ukraina nie jest jedynym beneficjentem” współdziałania z CIA. Trwa ono od 10 lat.
Amerykański dziennik twierdzi, że CIA miała znaczący wpływ na funkcjonowanie Ukrainy, “której agencje wywiadowcze od dawna były postrzegane jako całkowicie skompromitowane przez Rosję”, a która zamieniła się “w jednego z najważniejszych partnerów wywiadowczych Waszyngtonu przeciwko Kremlowi”.
“The New York Times” pisze o jednej z baz szpiegowskich ukrytych w lesie w zrujnowanych instalacjach, miejscu, które “przypomina spaloną skorupę, ofiarę rosyjskiego ostrzału rakietowego na początku wojny”. Pod ruinami, w bunkrze znajduje się stacja nasłuchowa.” Jest jeszcze jeden sekret: baza jest prawie w całości finansowana i częściowo wyposażona przez CIA” – podkreślił dziennik.
Amerykańska gazeta twierdzi, że na Ukrainie znajduje się 12 tego rodzaju, finansowanych przez USA ośrodków szpiegowskich. Ta sieć miała pomóc USA rozpoznać sprawę zestrzelenia pasażerskiego malezyjskich linii lotniczych nad Donbasem w 2014 r., ale też ścigać “rosyjskich agentów, którzy w 2016 r. wtrącali się w amerykańskie wybory prezydenckie”.
“Około 2016 roku CIA rozpoczęła szkolenie elitarnych ukraińskich komandosów – znanych jako Jednostka 2245 – którzy przechwytywali rosyjskie drony i sprzęt komunikacyjny, dzięki czemu CIA technicy mogliby je odtworzyć i złamać moskiewskie systemy szyfrowania.” – twierdzi gazeta, podkreślając, że oficerem tej jednostki były Kyryło Budanow, obecnie szef wywiadu wojskowego Ukrainy (GUR).
Czytaj także: Szef wywiadu Ukrainy przyrównał się do Bandery
CIA miała też wyszkolić ukraińskich szpiegów, którzy następnie operowali w Rosji, w całej Europie, na Kubie i w innych miejscach, gdzie Rosjanie są licznie obecni. Współpraca była tak bliska, że grupa agentów amerykańskiego wywiadu pozostała na zachodniej Ukrainie po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji 24 lutego 2022 r. „Bez nich nie bylibyśmy w stanie stawić czoła Rosjanom ani ich pokonać” – powiedział “The New York Times” Iwan Bakanow, ówczesny szef ukraińskiego wywiadu wewnętrznego Służby Bezpieczeństwa Ukrainy.
Dziennikarze gazety opisując tę współpracę powołują się na ponad dwieście wywiadów z oficjalami z USA, Europy i Ukrainy. Opisują Ukrainę jako kluczową “placówkę wywiadowczą” dla Waszygtonu.
nytimes.com/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!