Będą kary za atak na kibiców Polonii Wilno?

Piętnastu napastników, którzy wczoraj w Kurszenach na Litwie zaatakowali kibiców Polonii Wilno nadal znajduje się w areszcie śledczym policji w Szawlach.

„10 zatrzymanych jest z Wilna, 1 z Kowna i czterech z Szawel. Na razie trwa dochodzenie, więc jeszcze wcześnie wyciągać jakieś wnioski. Policja pracuje z zatrzymanymi” – powiedziała portalowi Delfi.lt Gailute Smagrieniene z szawelskiej policji.

Prezes Polonii Stefan Kimso opowiedział Delfi o szczegółach wczorajszego zajścia: „Było czterech naszych kibiców. Stali na trybunie dla gości. Stadion nie jest duży. Za nim od razu jest las. Gdzieś w środku pierwszej połowy wybiegła z lasu grupa chuliganów. Nasi chłopcy zaczęli uciekać na boisko. Wówczas my i piłkarze wyskoczyliśmy na pomoc i tamci przestraszyli się i uciekli. Później dowiedziałem się, że policja zatrzymała 15 osób”.

Klimso poinformował także, że po pierwszym ataku w środę 6 czerwca br. rozmawiał z kierownictwem Žalgirisu, które broniło się twierdząc, że kibice Polonii sprowokowali ich fanów w Internecie. „To jest niepoważne. W Internecie każdy może podpisać się jak chce. Fani Žalgirisu zagrali nie fair. Po pierwsze, mecz odbył się na stadionie Federacji Piłki Nożnej. Po drugie, to ich drużyna była gospodarzem meczu. To Žalgiris zaproponował nam zagrać ten mecz. Z czego bardzo ucieszyliśmy się, bo mogliśmy wypróbować swych piłkarzy przed jesienna rundą” – dodał.

Według informacji uzyskanej przez portal Delfi.lt w Litewskiej Federacji Piłki Nożnej, nie zamierza ona tolerować tego typu incydentów. „Obecnie trwa dochodzenie. Oczywiście na takie zdarzenia nie będziemy patrzyli przez palce. Na razie nie mam pełnej informacji, dlatego nie mogę więcej komentować. Jutro zbiera się komitet dyscyplinarny i będziemy o tym rozmawiali. Z pewnością będą sankcje” – powiedział Ričardas Zdančius, sekretarz komitetu dyscyplinarnego.

tr/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply