Władze Austrii zapowiedziały budowę „technicznej bariery”. Ma ona pomóc w pilnowaniu granicy przed tysiącami nielegalnych migrantów.
Każdego dnia przez granicę Austrii i Słowenii przenika od 3 tys. do 8 tys. osób. Władzie w Wiedniu obawiają się, że liczba ta może jeszcze wzrosnąć.
„Musimy się na to przygotować”– powiedziała szefoa austriackiego MSW Johanna Mikl-Leitner. Na razie wiadomo, kiedy i w jaki sposób ma powstać wspomniana „bariera”.
Austria znajduje się na trasie tłumów migrantów, którzy przed nadejściem zimy próbują przedostać się do Europy Zachodniej. Ze względu na zamknięcie granicy węgiersko-chorwackiej, wybierają oni drogę przez Słowenią i Austrię do Niemiec. Wiedeń przyznaje, że nie jest w stanie przyjąć kolejnych migrantów. Minister Johanna Mikl-Leitner oświadczyła w niedzielę, że jej kraj w walce ze skutkami napływu imigrantów „dotarł do kresu możliwości”.Z kolei kanclerz Austrii Werner Faymann ostrzegł z przed „cichym rozpadem UE” w przypadku, gdyby nie udało się znaleźć europejskiego rozwiązania problemu uchodźców.
TVP.info / Kresy.pl
Ciekawe,jak robili to Węgrzy to byli wyzywani przez austriaków od faszystów,ksenofobów.A teraz robią to samo,czyli też sa faszystami i ksenofobami.Oj durny ten Zachód.