Prokuratura w Wałbrzychu tropi osoby, które miały stać za winnymi wywieszenia, w obecności rosyjskiego ambasadora, transparentu „Za Wilno, za Katyń, za Grodno, za Lwów zapłaci czerwona hołota”.
CDU zwyciężyła w niedzielnych wyborach do parlamentu Nadrenii Północnej-Westfalii - wynika z pierwszych prognoz. Wybory w Nadrenii Północnej-Westfalii są uważane za najważniejszy miernik poparcia dla rządzącej Niemcami koalicji SPD-Zieloni-FDP.
Sondaże po zamknięciu lokali wyborczych w wyborach krajowych w Nadrenii Północnej-Westfalii wskazują, że wygrała partia CDU, która otrzymała 35,8 proc. głosów (plus 2,8 pkt. proc. w porównaniu z wyborami sprzed czterech lat) - podaje Deutsche Welle. Wyraźnie pokonała partię kanclerza Olafa Scholza SPD, która otrzymała 26,7 proc. głosów (minus 4,5 pkt. proc.).
"Wyborcy w Północnej-Westfalii podjęli jasną decyzję. Zdecydowanie wygraliśmy wybory! (...) Dziękuję wyborcom za to jasne wotum zaufania" - napisał w mediach społecznościowych przewodniczący CDU Hendrik Wüst.
Weekendowa wycieczka do Kijowa, zwiedzanie Buczy - ukraińskie firmy oferują takie „atrakcje” chętnym, spragnionym widoku zniszczeń wojennych - zwraca uwagę Rzeczpospolita (Rz). „Rosyjskie czołgi niebawem trafią na złom, warto przyjechać właśnie teraz” - reklamują swoje usługi.
Na skutek wojny mocno ucierpiała ukraińska branża turystyczna. Niektóre firmy usiłują zarobić na toczącej się wojnie, oferując wycieczki do miejsc, w których toczyły się działania zbrojne - podała "Rz" w ubiegłym tygodniu. „Zobacz historię na własne oczy” - jedna z takich ukraińskich firm reklamuje swoje usługi, nazywając je „ekstremalnymi wycieczkami”. Oferta przewiduje weekend w stylu militarnym, w czasie którego „turyści” odwiedzą Kijów, Buczę, Czernichów.
Organizator zapewnia, że grupy są niewielkie, maksymalnie 4-osobowe. „Atakowane regiony zostaną odbudowane, rosyjskie tanki trafią na złom, jeśli chcecie poczuć wojnę, powinniście przyjechać teraz” - reklamuje swoje usługi.
Premier Białorusi Roman Gołowczenko podał straty eksportowe jakie przyniosły temu państwu zachodnie sankcje.
Gołowczenko powiedział o tym w programie "Gławnyj efir" państwowej telewizji Biełaruś 1. Według niego sankcje na białoruski eksport nałożone przez państwa zachodnie spowodowało jego zmniejszenie o sumę 16-18 mld dol., zacytował portal Zierkało. To wartość odpowiadająca 32-34 proc. zeszłorocznego eksportu Białorusi.
"Z powodu sankcji zablokowanym okazał się praktycznie cały eksport Białorusi do UE i Ameryki Północnej" - powiedział Gołowczenko - "musimy przeorientować go na inne rynki, w tym azjatycki, afrykański, Bliski Wschód i Zatokę Perską. Nad tym obecnie pracujemy. Widzimy jednak, że na świecie zachodzą również procesy odwrotne. Odwrotną stroną sankcji są problemy z żywnością, problemy z nawozami, rosnące ceny energii. To, od czego Europa jest teraz w szoku. To jest inflacja. Oznacza to, że sankcje wstrząsają całą światową gospodarką".
Nieuznawany przez państwa zachodnie prezydent Białorusi Aleksandr Łuakszenko zwolnił ambasadora Białorusi w Polsce Uładzimira Czuszaua. Jesienią 2020 r. ambasadorzy Polski i Białorusi zostali odwołani z inicjatywy strony białoruskiej „na konsultacje” do swoich krajów, nie przebywali w państwach akredytacji. Placówkami dyplomatycznymi w Warszawie i Mińsku kierują od tamtej pory chargé d'affaires.
Dekret Alaksandra Łukaszenki w tej sprawie został opublikowany w sobotę na oficjalnym białoruskim portalu prawnym. Uładzimir Czuszau był ambasadorem w Polsce od marca 2019 r.
Latem 2020 r. na Białorusi wybuchły masowe protesty spowodowane sfałszowaniem wyborów prezydenckich w tym kraju. Jesienią 2020 r. ambasadorzy Polski i Białorusi zostali odwołani z inicjatywy strony białoruskiej „na konsultacje” do swoich krajów, nie przebywali w państwach akredytacji - przypomina PAP. Miało to związek z zaostrzeniem stosunków polsko-białoruskich.
W dniach 28-30 kwietnia odbył się trzeci etap partnerstwa na małą skalę Erasmus+ "Upodmiotowienie młodzieży z mniejszości narodowej w kontekście europejskim, krajowym i lokalnym". Tym razem młodzież z Polski i Litwy spotkała się w rejonie solecznikim.
To specyficzna jednostka samorządowa, bowiem 76 proc. jej mieszkańców stanowią etniczni Polacy. A ponieważ projekt w sposób szczególny koncentruje się na warunkach i potrzebach życia mniejszości narodowych, rejon ten był naturalnym wyborem dla uczestników projektu. Jego kanwą były nieodległe wobec terminu spotkania młodzieży rocznice uchwalenia Konstytucji 3 Maja oraz Dnia Polonii i Polaków za Granicą.
15-osobowe grupy z Polski i Litwy, działające pod patronatem Fundacji Kompania Kresowa i Mickuńskiej Wspólnoty Młodzieżowej spotkały się tym razem w Solecznikach. Gościnna bursa Gimnazjum im. J. Śniadeckiego stała się bazą dla ich działań. O ile grupę uczestników miejscowych stanowili mieszkańcy Mickun, do których, w trakcie poszczególnych działań dołączali młodzi mieszkańcy rejonu solecznickiego i jedna uczestniczka z Wilna, o tyle młodzież z Polski reprezentowała małe i duże miejscowości z kilku regionów kraju: Mazowsza, Podlasia, Dolnego Śląska, Małopolski i Podkarpacia.
Ukraińskie siły zbrojne opublikowały nagranie audio mające potwierdzać, że rosyjski krążownik "Moskwa" został trafiony dwiema rakietami.
Ukraińskie Dowództwo Operacyjne "Piwdeń" zamieściło w niedzielę na swoim koncie na Facebooku nagranie audio mające być zapisem komunikatu, który wysyłał krążownik "Moskwa" po trafieniu ukraińskimi rakietami.
Na nagraniu słychać głos syren alarmowych i marynarza raportującego stan okrętu. "Moskwa, pierwszy, dwie dziury, śruba stanęła, zakopał się, przechył 30 stopni, kładzie się na bok, potwierdzam - dziura jest poniżej linii wodnej, mostek jest odcięty, milczy, przeprowadzamy pasywne ratowanie załogi" - przytacza nagrane słowa TSN.
Osobom, które wywiesiły transparent postawiono zarzut nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych i publicznego znieważania obywateli Federacji Rosyjskiej z uwagi na przynależność narodową.Idąc tokiem rozumowania prokuratora można powiedzieć że obywatela Federacji Rosyjskiej to czerwona hołota.A poważnie to za nasze pieniądze to Pan prokurator powinien wykazać się prawdziwymi wynikami pracy a nie działalnością polityczną .