Spotkanie liderów Azerbejdżanu i Niemiec poświęcone było nie tylko omówieniu stosunków dwustronnych, ale także szeregu kwestii światowej polityku.
Na wstępie Merkel podkreśliła, że było to pierwsze od pięciu lat spotkanie przywódców dwóch państw. Okresliła Azerbejdżan jako “partnera o wzrastającym znaczeniu”, “partnera w dywersyfikacji naszej gospodarki”. Oczywiście niemiecka kanclerz poruszyła kwestię surowców strategicznych, w które Azerbejdżan obfituje. Wyraziła poparcie dla koncepcji “Południowego Korytarza Gazowego”, ale wspomniała też o “kwestiach praw człowieka w Azerbejdżanie”. Obie płaszczyzny miały być przedmiotem dłuższych rozważań.
“Mieliśmy też dłuższą dyskusję o sytuacji geopolitycznej Azerbejdżanu. Dyskutowaliśmy w konflikcie o Górski Karabach, w rozwiązanie którego Niemcy się angażują. Być może Unia Europejska powinna w tej kwestii działać z własnej inicjatywy i myślę, że Azerbejdżan będzie o tym dyskutował z Komisją Europejską” – powiedziała Merkel.
Merkel określiła stanowisko Baku wobec UE jako dobre, ale bez apiracji do członkostwa. Przywódcy dyskutowali także o sytuacji na Ukrainie.
vestnikkavkaza.net/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!