Akcja w Moskwie: zatrzymano 2,6 tys. emigrantów

2 tysiące 600 emigrantów trafiło do moskiewskich aresztów. Jak ujawnili przedstawiciele Federalnej Służby Emigracyjnej, akcja pod hasłem “Nielegalni” była prowadzona w ostatnich dniach maja. Dla większości gastarbeiterów już zakończyła się deportacją. Wśród zatrzymanych są głównie obywatele dawnych republik Związku Radzieckiego.

W tym gronie przeważają: Tadżycy, Uzbecy i Kirgizi, choć nie mało było również Ukraińców i Białorusinów. Policja organizowała obławy na: dworcach kolejowych i bazarach. Funkcjonariusze odwiedzali również regularnie podmoskiewskie dzielnice przemysłowe. Każdy zatrzymany pod zarzutem nielegalnej pracy stawał przed sądem i musiał, przed deportacją, zapłacić grzywnę. Do tej pory wydalono z Rosji 500 emigrantów, którzy łącznie zapłacili kary przekraczające 20 milionów rubli, czyli równowartość około 2 milionów złotych.
Według różnych szacunków w samej Moskwie nielegalnie pracuje i mieszka kilkaset tysięcy emigrantów. Często dochodzi między nimi a radykalnie nastawionymi Rosjanami do awantur. Według statystyk to właśnie emigranci z Kaukazu i Azji popełniają największą liczbę przestępstw kryminalnych.