Abbas: Palestyńczycy bez prawa powrotu mogą stać się terrorystami w Europie

Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas wygłosił wczoraj przemówienie do członków Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Abbas stwierdził, że prezydent Donald Trump zaszkodził procesowi pokojowemu, kiedy podjął “niebezpieczną” i “niezgodną z prawem” decyzję o uznaniu Jerozolimy za stolicę Izraela w grudniu zeszłego roku. Było to pierwsze przemówienie Abbasa, w którym uczestniczyli również wysocy rangą urzędnicy Białego Domu, m.in Jared Kushner i Jason Greenblat, odkąd komunikacja z amerykańskimi negocjatorami nagle zakończyła się prawie trzy miesiące temu, chociaż obie strony  w tym czasie oskarżały siebie nawzajem.

Abbas poinformował zebranych, że rozmawiał z Trumpem “cztery razy w 2017 roku” i “wielokrotnie potwierdzał” swoje zaangażowanie w doprowadzenie do rozwiązania dwupaństwowego. “Jednak ta administracja nie wyjaśniła swojego stanowiska. Czy chodzi o rozwiązanie dwupaństwowe, czy o państwo?” – pytał Abbas.

Palestyński przywódca wezwał uczesnitków do wzięcia udziału w międzynarodowej konferencji, która ma się odbyć jeszcze w tym roku w Moskwie. Ponadto przypomniał zasady związane z wcześniejszymi rezolucjami ONZ i zobowiązaniami podpisanymi zarówno przez Izrael, jak i Palestyńczyków, obejmującymi m.in wzajemne uznanie między Izraelem a państwem Palestyny, oparte na granicach z 1967 roku, ze Wschodnią Jerozolimą jako stolicą palestyńską, powstrzymanie wzrostu osadnictwa izraelskiego i “sprawiedliwe i uzgodnione rozwiązanie dla uchodźców z Palestyny ” oraz “wstrzymanie transferu ambasady USA do Jerozolimy “.

Abbas w sposób spontaniczny ostrzegł również, że albo palestyńcy uchodźcy otrzymają prawo do powrotu, “albo staną się uchodźcami i terrorystami w Europie”.

Po wystąpieniu Abbasa, głos zabrała amerykańska ambasador przy ONZ Nikki Haley. “Przywódcy palestyńscy mają wybór między dwiema różnymi ścieżkami” – powiedziała Haley. Abbas może wznowić rozmowy z administracją Trumpa lub wybrać “ścieżkę absolutystycznych żądań, nienawistnej retoryki i podżegania do przemocy”.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Biały Dom: Nie było rozmów z Netanjahu o aneksji osiedli na Zachodnim Brzegu Jordanu

Kresy.pl / Mondoweiss