Lubar

Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich, t. 5, pod red. F. Sulimirskiego, B. Chlebowskiego, W. Walewskiego, Warszawa 1884, s. 375.

Lubar, mko, pow. nowogradwołyński, nad rz. Słuczą, w najżyźniejszej okolicy Wołynia, ma mk. 6902, dusz włość. 1657, do których należy ziemi 2343 dzies. Założone między 1340 i 1382 r. przez ks. Lubarta Gedyminowicza i dla tego długi czas Lubartowem się nazy­wało. Kochowski o niem powiada: „Lubarum seu Lubartovia, primo conditori nomen debet a Lubarto conditum”. Następnie L. wcielony został do dóbr koronnych, w nagrodę zasług nadany ks. Lubomirskim; od nich przeszedł do Walewskich, a obecnie należy do hr. z Kar-wickich Wodzickiej. Dziś jeszcze L. nosi ce­chy dawnej świetnej przeszłości. Po-bazyliańskie mury klasztorne i kościelne, w któ­rych mieściły się do r. 1833 tak sławne nie­gdyś szkoły, drugie na Wołyniu po pijarach międzyrzeckich, dziś na klasztor prawosławny przerobiono. Pozostała tylko tradycya i wspo­mnienie w kronikach, bo obecnie i śladu nawet nie ma owego warownego zamku przez ks. Lubarta w XIV w. założonego, który jednakże musiał być należycie warowny, gdy zdołał przetrwać wojny kozackie XVII w. i napad w 1651 r.; co się z nim dalej stało, niewiado­mo. Największą zaś ozdobą i dziś L. stanowi kościół parafialny, dawniej księży dominika­nów, w stylu romańskim, fundowany przez ks. Stanisława Lubomirskiego w 1630 r. i zniszczo­ny podczas wojen kozackich. Przez ks. Fran­ciszka Lubomirskiego w XVIII w. odmurowa­ny, a przez bisk. kijowskiego i czernihowskiego Załuskiego w 1765 r. p. wez. ś. Michała i Jana Nepomucena konsekrowany. W kościele jest obraz Chrystusa, cudami słynący, sprowa­dzony do L. z Hryniowiec (pow. zasławskiego) w 1754 r. przez bisk. Kajetana Sołtyka. Wi­dać, że przy tym kościele lub klasztorze była niegdyś większa galerya obrazów, bo i dziś bardzo wiele malowideł widzieć tam można; dużo jest portretów różnych biskupów: chełm­skich, płockich, łuckich, nawet poznańskich, krakowskich, lwowskich i litewskich, 5 por­tretów papieży, dużo obrazów z Pisma św. i symbolicznych; zwraca na siebie uwagę siedem obrazów męczeństwa dokonywanego przez Ta­tarów. Ślady świetnej widać biblioteki świad­czą korzystnie o życiu umysłowem oo. domini­kanów. Niemało upiększa L. pałacyk dziedzi­ców w stylu włoskim, przy rzece na dosyć znacznej wyniosłości postawiony, i dom nie­gdyś hr. Ponińskiej, jeden z pokaźniej szych w miasteczku. Dziś L. oprócz fabryki organów i pozytywek Łuczyckiego, powozów Jakubo­wicza, ładnego młyna na Słuczy, browaru, ża­dnych fabryk nie posiada; lecz są tradycye, iż kiedyś tu była sukiennia, fabryka kapeluszy, winiarnia, księgarnia, która do 1855 r. prze­trwała, drukarnia przy kościele, kąpiele pry­sznicowe i sławna woda ze źródła od księży bazylianów, która pod względem leczniczym zastępowała Wołyniowi modne dzisiejsze „bady” i do L. w czasie kąpielowym ściągała nie­mały zastęp gości. Do majątku tego należy ziemi dworskiej 6243 dzies., z której hr. Wodzickich 5675 dzies., innych drobnych właści­cieli 568 dzies. W L. jest zarząd policyjny, gminny, poczta, doktor i apteka. Także mieszka tu sędzia mirowy i mirowy pośrednik. Parafia katol. L. dek. żytomirskiego: dusz 2172. Filia w Wolicy Wielkiej (dawniej i w Nowej Czartoryi); kaplice w Pedyńkach, Motowidłówce, Wyszczykusach (dawniej jeszcze w Wygnance i Sewerynach). R. 1870 L. miał 4922 mk., w tern 54 proc. izr., 893 dm., 8 cerkwi, monastyr, kościół, synagogę, 6 dm. modlitwy, 3 gar­barnie, gorzelnię, 116 sklepów, 90 rzemieślników, 3 jarmarki. Czyt. o L. art. Komaszki w „Woł. Gub. Wied.” z r. 1862.

L. B.

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply