Armia Syrii przy wsparciu oddziałów Hezbollahu zaciska okrążenie wokół oddziałów ISIS w centralnej części kraju i szykuje się do ofensywy na wschód.

Po raz pierwszy od sześciu lat władze Syrii kontrolują jej granicę z Libanem. Armia z istotnym wsparciem Hezbollahu oczyściła górzyste, zachodnie pogranicze z resztek oddziałów dżihadystów z różnych ugrupowań, w tym identyfikujących się z tak zwanym “Państwem Islamskim”. Część z nich zgodziła się poddać swoje pozycje w zamian za ewakuację na obszar pogranicza Iraku, kontrolowanego nadal przez ISIS. Po zachodniej stronie granicy podobne sukcesy odniosła armia libańska przejmując kontrolę nad przejściem granicznym Murtbaja. W toku ofensywy syryjskie siły prorządowe wyzwoliły teren o łącznej powierzchni ponad 300 km kwadratowych, zaś oddziały libańskiej armii teren o powierzchni 120 km kw. W specjalnym przemówieniu telewizyjnym zwycięstwo w walkach na syryjsko-libańskim pograniczu ogłosił dziś przywódca Hezbollahu Hasan Nasr Allah.

Przed ponad tygodniem elitarny kontyngent Syryjskiej Armii Arabskiej, tak zwane Siły Tygrysa, zdołały odciąć bojowników ISIS pozostających w centralnej części Syrii w dwóch wielkich kotłach. Obecnie Syryjczycy rozpoczęli operację likwidacji kotła wysuniętego bardziej na zachód, obejmującego południowo-wschodnią część prowincji Hama. Syryjscy żołnierze zdobyli we wtorek rano wzgórza w rejonie Abu Hakfeh oraz miejscowość al-Tajba, położoną 19 kilometrów na wschód od głównego bastionu ekstremistycznej organizacji w regionie, miasta Ukajrbat. Ofensywa była kontynuowana i już po południu nadeszły informacje o zdobyciu Haddaj, Rasm Zainab, Tahmaz i Bir Ghazaleh znajdujących się w odległości około 10 kilometrów od Ukajrbat.

Portal Al-Masdar News informuje o kolumnach bojowników ISIS zmierzających samochodami by wesprzeć swoich towarzyszy w tym mieście. Stały się one celem syryjskiego i rosyjskiego lotnictwa.

Oddziały syryjskiej armii i sojuszniczego Hezbollahu koncentrują się w rejonie miasta al-Sukna, by wkroczyć od zachodu na terytorium przylegającej do granicy Iraku prowincji Dajr az-Zaur wzdłuż autostrady łączącej jej stolicę z Palmirą. Jeszcze w niedzielę siły syryjskie zdobyły w tym rejonie miejscowości Kasrat al-Faraj, Wadi al-Buwajb, and Dżadidat al-Huwajz i znalazły się pod miejscowością Halubah. W ciągu kilku dni przesunęły więc linię frontu o 30 km. Aby dojść z odsieczą do stolicy prowincji pozostało jeszcze 66 km.

Jednocześnie oddziały armii stacjonujące w samym mieście Dajr az-Zaur przeprowadziły ataki na pozycje dżihadystów, którzy od maja 2015 roku całkowicie odcięli siły rządowe w tej prowincjonalnej stolicy wysuniętej daleko na wschód od terytoriów kontrolowanych przez władze w Damaszku. Żołnierzom udało się odrzucić ekstremistów na zachodnich peryferiach miasta na około 600 metrów.

Sukcesy syryjskiej armii sprawiły prawdopodobnie, że na jej stronę przeszło w dwóch komendantów polowych tak zwanych Syryjskich Sił Demokratycznych (SDF): Ibrahim al-Banawi i Fajad al-Ghanem. SDF to oddziały skupione wokół kurdyjskich sił YPG pod protektoratem Amerykanów, wspierających je materiałowo i operacyjnie.

almasdarnews.com/kresy.pl

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply