W Parlamencie Europejskim pojawił się projekt rezolucji mówiącej o “poważnym zagrożeniu praworządności” na Węgrzech.

Projekt rezolucji dotyczącej Węgier został przedstawiony na czwartkowym posiedzeniu komisji wolności obywatelskich Parlamentu Europejskiego. Sprawozdawcą projektu na jej forum była Holenderka Judith Sargentini z frakcji Zieloni-Wolny Sojusz Europejski.

Według Sargentini rząd Viktora Orbána, którego partia, z imponującym wynikiem, wygrała niedzielne wybory parlamentarne na Węgrzech, naruszył w tym państwie “niezależność sądownictwa, wolność prasy i podstawowe prawa jej obywateli”. Jak pisze portal Interia, lewicowa deputowana stwierdziła, że “minął czas wydawania ostrzeżeń. Unia Europejska musi teraz stanąć w obronie rządów prawa i wszcząć postępowanie przeciwko Węgrom na mocy art. 7”.

Sargentini proponuje więc zastosowanie wobec Węgier tego samego postępowania, które w zeszłym roku Unia Europejska uruchomiła wobec Polski, a które może prowadzić do daleko idących sankcji – zawieszenia państwa w prawach członkowskich. “UE ma obowiązek chronić prawa każdego z jej obywateli. Nie ma sygnałów co do tego, że węgierski rząd zmieni kurs, więc Rada [Europejska] musi teraz rozpocząć postępowanie” – przekonywała deputowana do Parlamentu Europejskiego.

Decyzję w sprawie ewentualnego skierowania pod obrady PE proponowanego przez Sargentini projektu rezolucji, komisja wolności obywatelskich podejmie w czerwcu.

fakty.interia.pl/kresy.pl

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply