Erdogan dopuszcza normalizację relacji z Syrią i Egiptem

Turcja za rządów Erdogana poważnie zantagonizowała Egipt, a także wsparła ugrupowania zbrojne walczące z władzami Syrii. Teraz jej prezydent sygnalizuje możliwość normalizacji.

Przebywając na szczycie grupy G-20 w Indonezji Recep Tayyip Erdogan został zapytany przez dziennikarzy o relacje z państwami arabskimi. Zadeklarował w odpowiedzi, że po przyszłorocznych wyborach prezydenckich i parlamentarnych w Turcji relacje z Egiptem i Syrią mogą ulec normalizacji, podał w czwartek portal Middle East Eye.

Turecki prezydent powiedział, że w polityce nie ma wiecznych antagonizmów i że Ankara może odnowić stosunki z tymi krajami, gdy nadejdzie odpowiedni czas. „Możemy ponownie ocenić stosunki z krajami, z którymi mamy problemy” – zacytował portal – „Możemy zresetować z nimi relacje po czerwcowych wyborach”.

Rośnie wewnętrzna presja na Ankarę, by ociepliła stosunki z Damaszkiem, przypomina Middle East Eye. Wezwania tureckiej opozycji do pojednania między Turcją a Syrią są coraz częstsze, ponieważ opinia publiczna staje się coraz bardziej wrogo nastawiona do 3,7 mln migrantów i uchodźców z Syrii, jacy od lat przebywają w kraju północnego sąsiada.

Turcja była jednym z państw regionu, które najsilniej wsparły rebelię przeciwko władzom Syrii, jaka wybuchła w 2011 r. Po tym, gdy gracze tacy jak Arabia Saudyjska czy Katar, wobec sukcesów sił rządowych, wycofały się z finansowego i politycznego wspierania zbrojnych ugrupowań antyrządowych działających w Syrii, Turcja pozostała ostatnim wspierającym je otwarcie nie tylko finansowo i politycznie, ale i bezpośrednio – zbrojnie. Prowadziło to zresztą do bezpośrednich starć między armiami Turcji i Syrii.

Turcy do dziś okupują cały pas syryjskiego terytorium wzdłuż granicy oraz protegują całą koalicję ugrupowań islamistycznych utrzymujących kontrolę nad częścią prowincji Idlib.

Informacje o tym, że Recep Tayyip Erdogan dąży do odbudowy relacji z Syrią pojawiły się jeszcze w lecie.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Relacje z Egiptem uległy zamrożeniu po wojskowym zamachu stanu z 2013 r., który obalił rządy polityków powiązanych z Bractwem Muzułmańskim. Turcja zdecydowanie wspierała środowisko Bractwa i sprzeciwiała się egipskim wojskowym pod wodzą obecnego prezydenta Abd al Fattaha as-Sisiego.

middleeasteye.net/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply