Policjanci z Koluszek zatrzymali dwóch Ukraińców w wieku 23 i 24 lat, którzy 25 lutego dokonali rozboju. Uderzając pięściami po głowie i kopiąc po ciele doprowadzili mieszkańca Łodzi do stanu bezbronności, a następnie dokonali kradzieży jego telefonu o wartości 350 zł. Sąd postanowił o zastowaniu wobec nich o tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy
Do napadu doszło wieczorem 25 lutego 2017 roku w podłódzkim Rzgowie. Z informacji 19-letniego pokrzywdzonego, że szedł on wraz z przyjaciółką i dwoma kolegami jedną ze rzgowskich ulic, gdy został zaatakowany od tyłu przez dwóch mężczyzn, których chwilę wcześniej minęli na sąsiedniej ulicy.
Czytaj również: Częstochowa: Bójka z udziałem Ukraińców w centrum miasta
Nieznani mu mężczyźni mówiący z obcym akcentem, uderzyli go w twarz a następnie zepchnęli z drogi na przydrożne pole gdzie zaczęli go kopać po całym ciele. Chwilę później oddalili się a pokrzywdzony, 19-letni łodzianin zorientował się, że w kieszeni kurtki nie ma telefonu.
Czytaj również: Zatrzymano nietrzeźwego Ukraińca po szarpaninie w Gminnym Ośrodku Kultury w Śliwicach (woj. kujawsko-pomorskie)
Policjanci wytypowali sprawców i doprowadzili do ich szybkiego zatrzymania. Mundurowi zapukali do drzwi wynajmowanego przez nich mieszkania na terenie Rzgowa, co było dla nich kompletnym zaskoczeniem. Zatrzymani są braćmi. W chwili zatrzymania byli nietrzeźwi. W trakcie przeszukania odnaleźli również skradziony telefon komórkowy.
Czytaj również: Ukraińcy popełniają w Polsce coraz więcej przestępstw
kresy.pl/ expressilustrowany.pl
dobrze że mu nie wydłubali oczu lub nie odcięli nosa.Miał szczęscie.
A co w tym czasie robili koledzy pokrzywdzonego,uciekli czy sie przyglądali.