Węgierski rząd chce wiedzieć, które organizacje pozarządowe czerpią pieniądze z zagranicy.
Agencja Reutera podała, że rząd Węgier w przyszłym tygodniu złożydo parlamentu projekt ustawy mającej na celu regulują działalności organizacji pozarządowych (NGO).
Agencja zaznacza, że rząd po przewodnictwem Viktora Orbana był otwarcie sceptyczny wobec niektórych organizacji pozarządowych, a także, że wiceprzewodniczący Fideszy, Szilard Nemeth stwierdził, że NGO-sy finansowane z zagranicy powinno się „wymieść” z kraju. Reuters cytuje również wypowiedź węgierskiego ministra sprawiedliwości Laszlo Trocsanyiego, który w lutym tego roku stwierdził w ustawie, którą przygotowujemy, chodzi tylko o rejestrowanie w sądach, ile pieniędzy te organizacje otrzymują z zagranicy.
CZYTAJ TAKŻE:
Większość Węgrów przeciwko Sorosowi
Reuters wskazuje na głosy, które twierdzą, że Węgry pod wodzą Orbana skopiują ostre restrykcje, jakie na finansowane z zagranicy NGO wprowadziła Rosja. Agencja zaznacza jednak, że rząd Orbana odrzuca oskrażenia o planowanie podobnych posunięć jako sposób na tłumienie sprzeciwu, np. w kwestiach praw człowieka.
kresy.pl / wpolityce.pl / reuters.com
Węgry trasują droge dla Polski, czas na naszą ustawę o NGO
O tak.
Aj-waj, jakie to nie demokratyczne !