Organizacja zajmująca się monitorowaniem ekstremizmu religijnego i promowaniem tolerancji żąda by jednostka armii amerykańskiej z Alabamy usunęła ze swojej nazwy człon “Krzyżowcy” a także krzyż ze swojego godła.
Kompania Echo z 1 batalionu 212 pułku lotniczego zajmuje się szkoleniem pilotów helikopterów dla armii. Jej godłem jest biała tarcza z napisem „Krzyżowcy” umieszczonym na czerwonym Krzyżu Jerozolimskim. Jak uważa Mikey Weinsten z Fundacji Wolności Religii taka symbolika jest negatywnie postrzegana zarówno przez przeciwników jak i zwolenników USA w krajach muzułmańskich.
Szokujące zastosowanie przez pańską jednostkę symboli graficznych będących symbolem chrześcijańskiego militaryzmu i przemocy jest całkowicie rażące zarówno pod kątem prawa jak i praktycznym– Napisał Weinstein w liście do dowódcy jednostki.
Symbol ma zostać usunięty pomimo tego, że ma w armii amerykańskiej długą tradycję.
MillitaryNews/KRESY.PL
W taki sposób umiera (umarła) zachodnia cywilizacja – bo Icek Weinsten walczy o zniewolenie (po ickowemu, dla niepoznaki: o wolność) białego człowieka. Inne icki “tworzą” dla niego odpowiednie “prawo”, tak więc icek działa zgodnie z prawem.
Zamiast zmieniać nazwę i sybol jednostki powinni zamknąć tego sku…syna z jego fundacją, w kolonii karnej.
“Weinsten” napisał – i wszystko jasne. Rozumiem, że jak “chanukę” w białym domu odpalają to wszystko według tego ścierwojada jest w porządku?
starsi bracia w wierze.