Szwedzka policja brutalnie zaatakowała trzech turystów z Polski (ojca i dwóch synów) – donosi Radio Zet.
Do incydentu miało dojść na stacji benzynowej w okolicy miejscowości Varnemo. Najprawdopodobniej policja omyłkowo wzięła Polaków za innych poszukiwanych mężczyzn.
– Policyjny pies ugryzł mnie w łydkę, chwilę później pojawił się tata. Policjant pozostawił mnie tak, jak leżałem i zaczął zatrzymywać tatę. Uderzył go kilka razy pałką. Mnie w tym czasie gryzł policyjny pies. Modliłem się – relacjonował jeden z zaatakowanych.
Sprawą zajął się już polski konsul w Szwecji. Mężczyźni zostali wypuszczeni a szwedzka policja przeprosiła za zajście.
tvp.info/KRESY.PL
No cóż nie mogą tak postępować w stosunku do “swoich” muzułmanów to odreagowują na Polakach…
https://www.youtube.com/watch?v=WDzD2ilignU
Skoro to była pomyłka, nie chodziło o Polaków a o kogoś innego, policja przeprosiła, to nie ma się czym podniecać.
Wypadało by nie tylko przeprosić ,ale i dać zadość uczynienie za “przykrości”. Obicie pałką czy pogryzienie przez psa do przyjemności nie należy.
tagore
Turysci z Polski powinni wniesc skarge na szwedzka policje do sadu miedzynarodowego UE i domagac sie odszkodowan za napasc i pobicie przez policjanta, pogryzienie przez psa policyjnego, cierpienia i stres. Moga zazadac po jednym milionie euro odszkodowan od policji ze Szwecji – decyzja nalezy do sadu miedzynarodowego.
Ciężkie odszkodowanie będzie. Ja bym im nie popuścił.
Mogli krzyczeć że są muzułmanami ,wtedy by ich nie ruszyli.