Dziś Moskwa świętuje swoje 866. urodziny. Z tej okazji władze rosyjskiej stolicy przygotowały ponad tysiąc imprez sportowych i kulturalnych.
Prokuratura Krajowa poinformowała w środę o wszczęciu śledztwa w sprawie zaangażowania w działalność obcego wywiadu Tomasza Szmydta, pełniącego funkcję sędziego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.
Rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak poinformował w środę, że "postępowanie sprawdzające zostało wdrożone z urzędu w dniu 6 maja, bezpośrednio po pojawieniu się informacji medialnych o złożeniu przez sędziego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego wniosku o azyl polityczny na Białorusi".
"W dniu 7 maja prokurator wszczął śledztwo w sprawie brania udziału na terenie Polski i Republiki Białorusi w działalności obcego wywiadu przez obywatela Polski pełniącego funkcję sędziego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, udzielając temu wywiadowi informacji, których przekazanie mogło wyrządzić szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, tj. o czyn z art. 130 § 2 kk" - podał w komunikacie rzecznik PK.
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji Warszawa Ursus zatrzymali 41-letniego Ukraińca, który wsiadł za kierownicę, mając blisko 2,4 promila alkoholu i uderzył w bramę. Mężczyzna nie miał prawa jazdy. Usprawiedliwiał się kłótnią z żoną.
Policja poinformowała o sprawie we wtorek. W ostatnią noc kwietnia policjanci z Ursusa na ul. Dzieci Warszawy zatrzymali 41-letniego kierującego oplem, który wyjeżdżając z osiedla uderzył w bramę. "Mężczyzna starał się przekonać policjantów, że to nie jego wina, ponieważ bezpośrednio po kłótni z żoną wypił kilka piw i wsiadł do samochodu, zapominając o tym że nie ma on prawa jazdy i dopiero uczy się kierować samochodem" - podkreśla policja.
Jak czytamy, policjanci przewieźli mężczyznę do Komisariatu Policji Warszawa Ursus.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zatwierdził w czwartek nominację gen. Walerija Załużnego na ambasadora w Wielkiej Brytanii, jak podała agencja UNIAN.
Aby to uczynić Zełenski najpierw podpisał decyzję o zwolnieniu generała z czynnej służby wojskowej. Ta decyzja uzasadniona została "stanem zdrowia" byłego głównodowodzącego ukraińskich sił zbrojnych. Prezydent przyznał Załużnemu prawo do noszenia munduru także w stanie spoczynku.
Decyzje podjęte przez Zełenskiego 9 maja potwierdzają pogłoski, iż od dłuższego czasu traktował on byłego głównodowodzącego jako poważnego rywala politycznego, który tym samym został usunięty nie tylko z bardzo eksponowanego i odpowiedzialnego w warunkach wojny stanowiska, ale z kraju.
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow gościł niedawno w Moskwie swojego odpowiednika z Sierra Leone Timothy'ego Kabbę, co jest kolejnym krokiem na rzecz zwiększenia roli w Afryce.
Podczas spotkania Kabba złożył gratulacje prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi z okazji
jego marcowej reelekcji i wtorkowej inauguracji w roli prezydenta na kolejną kadencję. „Dzisiaj bardzo się cieszę, że mogę
tu pomóc pogłębić i wzmocnić współpracę między naszymi krajami. Chciałbym pogratulować prezydentowi Władimirowi Putinowi jego pewnego zwycięstwa i dzisiejszej inauguracji oraz życzyć jemu i
całemu narodowi rosyjskiemu dalszego dobrobytu” - zacytował portal Africa News.
Ławrow scharakteryzował Sierra Leone jako wieloletniego i pewnego partnera Rosji w Afryce. Ujawnił plany rozszerzenia dyplomatycznego zaangażowania poprzez otwarcie nowych przedstawicielstw na kontynencie afrykańskim, przy czym priorytetem na ten rok będzie właśnie Freetown, stolica Sierra Leone. Ławrow podkreślił znaczenie przełożenia decyzji na działania, wskazując aktywne kroki w stronę tego celu.
Nie możemy otworzyć nowego lotniska za wcześnie, gdy Okęcie i Modlin wciąż będą miały niewykorzystaną, a uzyskaną dzięki nowym inwestycjom przepustowość - oświadczył prezes CPK Filip Czernicki.
Powołany przez nowy rząd prezes Centralnego Portu Komunikacyjnego Filip Czernicki udzielił wywiadu Rzeczpospolitej. "Na obecnym etapie projekt CPK powinien bazować na rzetelnych analizach. Inwestycja ma być uzasadniona, nieprzeskalowana. CPK potrzebuje ogromnego budżetu, a ja nie chcę wydać ani jednej złotówki niepotrzebnie. Tymczasem dziś emocje są duże, udzielają się właściwie wszystkim" - oświadczył w opublikowanym w środę materiale.
Wyraził opinię, że przeprowadzenie audytów było konieczne. "Musieliśmy wiedzieć, co zostawili nam nasi poprzednicy, czy terminy w harmonogramie prac są do utrzymania. W pierwszym etapie rewidowaliśmy – przede wszystkim własnymi siłami – dokumentację i podjęte decyzje. Przez prawie trzy miesiące pracował nad nimi zespół pracowników spółki. Wyniki zostały dostarczone do Biura Pełnomocnika ds. CPK 28 marca – prawie 1000 stron dokumentów. W kolejnych tygodniach biuro analizowało te dokumenty i przygotowało rekomendację dla premiera" - powiedział Czernicki.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który wcześniej był przeciwnikiem budowy CPK, teraz oświadczył, że inwestycja powinna dostać szansę. Nadal krytykuje jednak część komponentu kolejowego, tzw. szprychy.
W środę marszałek Sejmu Szymon Hołownia był pytany, czy w rozmowach liderów obecnej koalicji rządzącej, oprócz sprawy rekonstrukcji rządu mowa jest także o ważniejszych sprawach np. o atomie czy Centralnym Porcie Komunikacyjnym.
"Jak państwo wiecie, ja byłem zaprzysięgłym przeciwnikiem budowy CPK. Uważałem to za projekt megalomański i kolejną okazję do tego, żeby gdzieś przytulić pieniądze i poupychać 'krewnych i znajomych Królika'" - oświadczył.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!