Serbski polityk przez dwanaście lat przebywał w areszcie Trybunału w Hadze. Został zwolniony z powodów humanitarnych.
Szeszelja witały na lotnisku w Belgradzie tysiące zwolenników. Jest on byłym wiceprezydentem Serbii w ramach drugiej Jugosławii, jest liderem Serbskiej Partii Radykalnej. Był on także przywódcą paramilitarnych oddziałów serbskich walczących w latach 1992-1994 w Bośni z muzułmanami i Chorwatami. To właśnie z tego powodu Prokuratura w Hadze postawiła mu zarzuty “planowania, podżegania i nakazywania prześladowań, eksterminacji, zabójstw, tortur i wypędzania” ludności nieserbskiej w Chorwacji, Bośni i Hercegowinie oraz Wojwodinie.
Szeszelj uważa sądzący go Trybunał za nielegalny, zaś proces za motywowany politycznie. Przeprowadził głodówkę odmawiając skorzystania z pomocy adwokata i obstając przy osobistym prowadzeniu obrony na co w końcu Trybunał zezwolił. Zwolniony został z powodu choroby nowotoworowej w zaawansowanym stadium.
rts.rs/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!