Na Ukrainie działacze pozarządowi, piosenkarze i pisarze zachęcają młodzież, aby mówiła po ukraińsku. Coraz więcej Ukraińców, szczególnie w dużych miastach, wybiera język rosyjski.

Prawie 22 lata po upadku ZSRR Ukraińcy nie są na siłę rusyfikowani. Sami świadomie wybierają ten język, czytając gazety po rosyjsku i oglądając filmy w tym języku. Taka sytuacja jest w większości miast poza zachodnią częścią kraju, gdzie nadal dominuje ukraiński.
Działacze organizacji „Nie bądź objętny” – wśród nich wielu znanych piosenkarzy, muzyków i pisarzy – chcą zachęcić młodzież do tego, aby mówiła po ukraińsku. Jedna z aktywistek Kateryna Poprawka powiedziała, że służyć temu mają lekcje w ostatnich klasach, gdzie będzie mowa o współczesnej literaturze ukraińskiej, w tym o utworach, które powstały w ostatnich latach, których nie ma w programach szkolnych.
Według badań opinii publicznej, 43% Ukraińców rozmawia w domu po ukraińsku, 36% – po rosyjsku, a dwoma językami posługuje się 21%. Rosyjski jest uważany za „język miasta”, dlatego wielu przyjezdnych z prowincji do wielkich miast stara się mówić po rosyjsku. Często robią to bardzo źle i stosują mieszaninę dwóch języków, tak zwany, „surżyk”.
Rządząca na Ukrainie Partia Regionów, której honorowym przewodniczącym jest prezydent Wiktor Janukowycz, stara się popularyzować język rosyjski, rozpowszechniając jego wykorzystanie w mediach, reklamach, urzędach, kinach i teatrach.
IAR/KRESY.PL
0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply